W Poznaniu w Teatrze Polskim 31 stycznia 2015 r. widzowie zobaczą Konstelacje Nicka Payne`a (tłum.Elżbieta Wożniak) w reżyserii Agaty Biziuk scenografia: Marika Wojciechowska, muzyka: Adrian Jakuć Łukaszewicz, choreografia(gr. choreia = taniec + grapho = piszę), sztuka tworzenia u...: Evgeniy Korniag. Wystąpią: Agnieszka Findysz /Marianne/ i
Piotr B. Dąbrowski /Roland/
Marianne i Roland nigdy nie powinni się poznać, ich historie są przecież bardzo odmienne. Jednak ich spojrzenia wielokrotnie spotykają się. Kroki prowadzą do tych samych miejsc. Układ gwiazd i planet dziwnie im sprzyja. Mają tyle szans do zbliżeń. W pamięci kochanków pozostają drzazgi wspomnień ze skonsumowanych emocji. Wracają do sytuacji, odtwarzają je na nowo, przypominają sobie szczegóły, albo wręcz uświadamiają sobie inne wersje wydarzeń. Konstelacje to niebanalna historia kochanków, w której bohaterowie mogą zakochać się w sobie kilka razy – od nowa. Rozgrywają między sobą różne scenariusze swoich uczuć. Mają niewyczerpaną ilość „pierwszych szans”.
Poznańskie Dziady w reż. Radosława Rychcika w Teatrze Nowym zostały uznane w rankingu „Polityki” za jedną z 10 najlepszych premier 2014 roku. A ten teatr proponuje 24 stycznia na Scenie Nowej premierę Dzieci zony Walerija Szergina w przekładzie Jakuba Adamowicza i reżyserii Grzegorza Reszki. Scenografia i kostiumy: Magda Flisowska, Zofia Jakubowska, Berenika Pyza, Aleksandra Zembrowska. Witajcie w zonie: małym raju odgrodzonym od świata grubym murem. Tu zbędne są pieniądze, akty własności, marzenia, prywatność i wolna wola. Wszystko dostaniecie od państwa. Nawet medal za „skromność i wierność”, o ile nauczycie się trzymać język za zębami i grzecznie wykonywać polecenia…Taki właśnie medal wylądował na piersi Fiedota, podczas gdy w jego domu ląduje wysłannik wolnego świata z propozycją nie do odrzucenia. Czy „dziecko zony”, idealny produkt dyktatury, będzie gotowe na ucieczkę?
Aktorzy: Agnieszka Różańska/Oksana Hamerska, Janusz Andrzejewski, Paweł Binkowski, Radosław Elis, Sebastian Grek, Paweł Hadyński, Szymon Mysłakowski,
Mariusz Puchalski/Andrzej Lajborek, Ildefons Stachowiak, Waldemar Szczepaniak.
Natomiast 6 lutego na Trzeciej Scenie zaplanowano premierę Sophie Michała Pabiana. Reżyseria: Kamila Michalak, dramaturgia(gr. dramatourgia), 1. twórczość dramatyczna, ogół utwo...: Michał Pabian, scenografia: Karolina Fandrejewska, muzyka: Cezary Kołodziej, ruch sceniczny: Alisa Makarenko. Tytułowa Sophie to dziewczyna, której największym marzeniem jest być kochaną. Pragnienie to wpływa na całe jej życie, powoli stając się obsesją. Sposobem na wyjście z dojmującej samotności stają się różne formy pożądania. Śledząc losy bohaterki widzimy, jak miłość zaczyna się przekształcać w chęć bezgranicznego
„oddania siebie”. Czy szaleńcze zakochanie nie przeistoczy się jednak w relację
kat-ofiara?
Obsada : Martyna Zaremba, Mateusz Ławrynowicz, Andrzej Niemyt.
Opr. Ewa Sośnicka -Wojciechowska
W ostatni dzień stycznia (31 stycznia) Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na premierę dwóch oper, wystawianych zwykle łącznie podczas jednego wieczoru: Rycerskości wieśniaczej Pietro Mascagniego oraz Pajaców (Pagliacci) Ruggiero Leoncavallo. Twórcami libretta Rycerskości wieśniaczej (Cavalleria rusticana)– na podstawie opowiadania Giovanniego Vergi – są: Giovanni Targioni-Tozzetti oraz Guido Menasci. Poznańskie wystawienie jest dziełem Leszka Mądzika (reżyseria, scenografia) i Gabriela Chmury (kierownictwo muzyczne). Autorką kostiumów jest Zofia de Ines, a ruch sceniczny ułożył Zbigniew Szymczyk.
Reżyserem dwuaktowej opery z prologiem Pajace jest Krzysztof Cicheński, dekoracje są dziełem Magdy Flisowskiej, a kostiumy – Julii Kosek. Kierownictwo muzyczne sprawuje także Gabriel Chmura.
W marcu z kolei ( 14.03.15) odbędzie się premiera opery w dwóch aktach i dziewiętnastu scenach z librettem Georgia Gospodinowa i muzyką Aleksandra Nowaka – Space opera.
Aleksander Nowak i Georgi Gospodinow – bułgarski pisarz średniego pokolenia, którego zwą czasem „ironistą rozpaczy” – opowiedzą w niej o pierwszej załogowej wyprawie na Marsa. Zrobią to głosami małżeńskiej pary astronautów w średnim wieku, podróżującej na gapę muchy, kierownika lotu ( mężczyzny o niezbyt czystych intencjach) oraz chóru reprezentującego raz muszki owocowe, raz resztę ludzkości. Spektakl realizowany jest w ramach projektu „Aleksander Nowak – zamówienie i prawykonanie pełnowymiarowej formy scenicznej na głosy solowe, chór(gr. choros, łac. chorus), zespół osób wypowiadających ... mieszany i orkiestrę”. Reżyserem Space Opera jest Ewelina Pietrowiak (także autorka dekoracji), kostiumy zaprojektowała Katarzyna Nesteruk, a kierownictwo muzyczne sprawuje Marek Moś.
W końcu marca – 25 marca – i dzieci doczekają się premiery. Będzie to wieczór złożony z fantazji lirycznej w dwóch częściach Maurice’a Ravela – Dziecko i czary (L’Enfant et les sortilèges) oraz trzyaktowej baśni muzycznej Igora Strawińskiego – Słowik (Le Rossignol).
Reżyserem i choreografemautor układu tanecznego w spektaklu baletowym albo w innego... Dziecka i czarów oraz Słowika jest Ran Arthur Braun, scenografię do obu utworów stworzył Justin C. Arienti, a kierownictwo muzyczne nad całym wieczorem sprawuje Grzegorz Wierus.
Dwaj wielcy kompozytorzy w krainie cudowności: w operze Ravela śpiewają meble, zwierzęta i ogień, w baśni lirycznej Strawińskiego śpiewają słowik i śmierć. Obydwa dzieła powstawały w burzliwych czasach, kiedy nawet dorośli czuli nieodpartą pokusę ucieczki ze świata realnego w świat magii, czarów i ułudy. Dwa miesiące po prapremierze Słowika wybuchła Wielka Wojna. Ravel zaczął pisać Dziecko i czary, kiedy służył na jednym z frontów tej wojny jako kierowca ciężarówki. Chory Cesarz z baśni Strawińskiego przezwycięża śmierć dzięki pieśni Słowika. Niegrzeczny chłopiec z fantazji Ravela odkrywa moc współczucia i przebaczenia dzięki zaczarowanej Wiewiórce. Wszystko się jednak dobrze kończy.
Anna Leszkowska