2 września 2016 r. o godz. 19.00, na Dużej Scenie Lubuskiego Teatru premiera spektaklu Czasami księżyc świeci od spodu autorstwa i w reżyserii Pawła Wolaka i Katarzyny Dworak (PiK)
Czasami księżyc świeci od spodu to ostatnia już część tryptyku „opowieści wiejskich”, zrealizowanych na scenach teatrów w Legnicy i Zielonej Górze przez twórczy tandem PiK. Chociaż każda z części jest odrębnym, samodzielnym bytem dramatyczno-teatralnym, łączy je wiele zabiegów tematycznych i formalnych. Przede wszystkim miejsce zdarzeń – wieś: mała, odległa geograficznie i mentalnie od współczesnego świata, będąca sama dla siebie kosmosem, w którym, jak w soczewce, ogniskują się i powiększają ważne zagadnienia ludzkiej egzystencji, tragiczne dylematy wyborów moralnych, w którym natężenie emocji sięga klasycznych greckich tragedii. Ale nie są to te tragedie. Jak chcą autorzy, są to „tylko” wiejskie opowieści, jakich można wysłuchać zimą w dobrze ogrzanej chłopskiej kuchni. Ich protagonistami nie są bogowie i herosi, ale Jaśki, Baśki, klienci sklepu sprzedającego „na zeszyt” czy pazerni na grosz proboszczowie. Dramaty bohaterów przeplatają się tu ze scenami intermediów o iście średniowiecznym rodowodzie, realia trudnego życia – z odwiecznymi wierzeniami, wysoki ton dyskursu z Bogiem – z przaśną seksualnością. Wszystko to powoduje, iż twórcy trylogii zmuszają nas do ujęcia przedstawionego świata w balladowo-moralitetowy nawias, co – paradoksalnie – nie oddala nas, a zbliża do prawdy o ludzkiej naturze i losie. Chociaż, jak pisze Joanna Sobolewska (Polityka 2016, nr 30), „od kilku lat coraz wyraźniej widać, że to, co najciekawsze w nowej polskiej literaturze, to opowieści o wsi, której już dawno nie ma.” No tak, są łazienki, kostki Bauma w obejściach i internet, prawie nie ma świń, nawet ziemia, od wieków będąca największą świętością, idzie pod zabudowę koszmarnych „dworków” – ale jest to nadal ważne dla naszej świadomości miejsce.
Pierwsza część tryptyku Pawła Wolaka i Katarzyny Dworak Ziemia śliska od traw. Jak to diabeł wsią się przeszedł mówi o złu, pleniącemu się w ludzkich duszach; druga: Gdy przyjdzie sen – tragedia miłosna – o uwznioślającej i niszczącej potędze tego uczucia. W obecnej, ostatniej, dominuje konflikt rodzinny, ale – podobnie jak w całym cyklu – jest to za każdym razem celnie trafiająca w emocje widzów opowieść o życiu przeciekającym między palcami, o bezowocnym buncie wobec losu, jaki przypadł nam w udziale, o samotności w gromadzie i świecie widzianym z odwróconej perspektywy.
Scenografia: Piotr Tetlak, kostiumy: Katarzyna Tomczyk, muzyka: Jacek Hałas,
wykonanie muzyki na żywo: Artur Krawczyk „Gaja”
Obsada : Ernest Nita, Lech Mackiewicz, Tatiana Kołodziejska, James Malcolm, Anna Habab, Joanna Koc, Elżbieta Donimirska, Jerzy Kaczmarowski, Aleksander Stasiewicz, Alicja Stasiewicz, Radosław Walenda, Wojciech Romańczyk,
Od 4 do 10 września w Teatrze Lubuskim odbędą się Winobraniowe Spotkania Teatralne, a 11.09. 2016 jeszcze jedna premiera: Szklana menażeria.
Dramat(gr. drama), rodzaj literacki (obok epiki i liryki), obejmuj... Tennessee Williamsa, wystawiony na Broadwayu w 1945 roku opowiada o rodzinie, w której u boku samotnej matki i brata żyje Laura, dziewczyna, której trudno odnaleźć się w realnym społeczeństwie, jej tragicznie utraconych marzeniach i rozpadzie rodziny. Przez fabułę przewija się tytułowa kolekcja szklanych figurek dziewczyny. Wiele z wątków dramatu(gr. drama), rodzaj literacki (obok epiki i liryki), obejmuj... zawiera odniesienia do biografii Williamsa. Dramat ten został uznany przez amerykańskich krytyków za najlepszą sztukę sezonu, w którym odbyła się jego premiera. Uchodzi za jedno z najbardziej znanych dzieł autora. Wystawiany był wielokrotnie na deskach teatrów, w tym również polskich. Doczekał się również wielu ekranizacji, m.in. w 1950, 1973, 1977 i 1987 roku.
Tłumaczenie, adaptacja(łac. adaptare = przystosowywać), przystosowanie utworu li... i reżyseria: Lech Mackiewicz, scenografia: Jerzy Szafjański, kostiumy: Katarzyna Florysiak, ruch sceniczny: Paweł Matyasik, opracowanie muzyczne: Damian Neogenn Lindner, światła: Michał Gilka, Przemysław Kluj, asystent reżysera: Ernest Nita.
Opr. Ewa Sośnicka-Wojciechowska