Za odczytanie klasycznego tekstu oryginalne i twórcze Honorowa Nagroda Główna i statuetka „Wanda 2023” przypadła Teatrowi Modrzejewskiej w Legnicy za „Sen srebrny Salomei” Słowackiego w reżyserii Piotra Cieplaka. W Teatrze Siemaszkowej w Rzeszowie opadła kurtyna po 2. Festiwalu Arcydzieł (10-19.11), który kontynuuje Rzeszowskie Spotkania Teatralne, w tym roku w 61 edycji – pisze Andrzej Piątek.
Jurorzy Anna Augustynowicz, Anna Sroka-Hryń. Jacek Sieradzki i Jan Wolski mieli zadanie niezwykle trudne. Poziom festiwalu był wysoki i wysoko wyrównany.
Do wybitnych przedstawień, które brały w nim udział, należały też „Książę Niezłomny” Słowackiego, w reżyserii Małgorzaty Warsickiej i „Śmierć komiwojażera” Millera, w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej z Narodowego Starego Teatru i Teatru Ludowego w Krakowie czy „Nowy wspaniały świat” Huxleya, w reżyserii Piotra Ratajczaka z Teatru Osterwy w Lublinie i „Rzeźnia” Mrożka w reżyserii Andrzeja St. Dziuka z Teatru Witkacego w Zakopanem.
To był krąg faworytów drugiej odsłony Festiwalu Arcydzieł, będącej kontynuacją Rzeszowskich Spotkań Teatralnych.
Jury przyznało nagrody indywidualne – artystom, którzy ciekawie i twórczo sprostali szczególnym wyzwaniom stawianym przez arcydzieła literatury – po 5 tysięcy złotych:
– za nieoczywiste piękno postaci Salomei w „Śnie srebrnym Salomei” w Teatrze Modrzejewskiej w Legnicy – Magdalenie Biegańskiej;
– za gęste psychologicznie, niesentymentalne odczytanie reżyserskie „Śmierci komiwojażera” w Teatrze Ludowym w Krakowie – Małgorzacie Bogajewskiej;
– za reżyserskie wydobycie przenikliwego dramatyzmu o nieprzemijającej aktualności, ze „Snu srebrnego Salomei” w Teatrze Modrzejewskiej w Legnicy – Piotrowi Cieplakowi;
– za poruszającą i dotkliwą w powściągliwości środków aktorskich rolę Semenki w „Śnie srebrnym Salomei” w Teatrze Modrzejewskiej w Legnicy – Mateuszowi Krzykowi;
– za kunszt aktorski, bezbłędny słuch na poetyckie słowo, grającyemu Króla Fezu w inscenizacji „Księcia niezłomnego” w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie – Edwardowi Linde-Lubaszence;
– za wielobarwną, pomysłowo zbudowaną ruchem i słowem rolę Paganiniego/Rzeźnika w „Rzeźni”, w Teatrze Witkacego w Zakopanem – Piotrowi Łakomikowi;
– za celne wydobycie sensu zapisanego w poezji Słowackiego i wiarę w istnienie ciszy na scenie w roli Astrologa w „Marii Stuart” w Teatrze Siemaszkowej w Rzeszowie – Barbarze Napieraj;
– za muzykę do „Księcia niezłomnego” w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie, współkreującą świat spektaklu i podbijającą jego sensy, a przy tym niezwykle oryginalną – Karolowi Nepelskiemu;
– za wystudiowaną w każdym geście, bogatą kreację człowieka z krańcową rozpaczą broniącego się przed życiową klęską – Willy’ego Lomana w „Śmierci komiwojażera” w Teatrze Ludowym w Krakowie – Piotrowi Pilitowskiemu;
– za szlachetnie poprowadzoną rolę Lindy Loman w „Śmierci komiwojażera” w Teatrze Ludowym w Krakowie i kunszt aktorskiego partnerowania – Beacie Schimscheiner.
Publiczność nagrodziła „Nowy wspaniały świat”, z Teatru Osterwy w Lublinie.
Andrzej Piątek