Przejdź do treści

Wyrypajew z Dramatycznego online

Teatr Dramatyczny m. st. Warszawy co sobotę zaprasza na internetowe emisje swoich spektakli. 25 kwietnia o godzinie 19.00 będzie można obejrzeć LETNIE OSY KĄSAJĄ NAS NAWET W LISTOPADZIE Iwana Wyrypajewa w reżyserii Wojciecha Urbańskiego.

Grają:

Katarzyna Herman (gościnnie) Helene
Witold Dębicki (gościnnie) Mark
Zdzisław Wardejn (gościnnie) Joseph

Link na stronie Teatru.

Przed emisją z archiwum „Yoricka” przypominamy recenzję Tomasza Miłkowskiego publikowaną po premierze w miesięczniku „Stolica”:

Nadciąga potop

Może i nie nadciąga, może to jedynie deszcz, który pada bez przerwy od trzech dni, powoduje rozdrażnienie, działa na nerwy, wytrąca z równowagi. Tak czy owak tylko w sprawie pogody małżeństwo Robert (Witold Dębicki) i Sara (Katarzyna Herman) mogą się porozumieć z Donaldem (Zdzisław Wardejn). Wszystko dzieli przyjaciół. Poglądy, przekonania, wybory duchowe. Iwan Wyrypajew w sztuce „Letnie osy kąsają nas nawet w listopadzie” idzie krok dalej: już nie tylko opinie dzielą ludzi, ale i fakty. Każdy widzi i pamięta co innego, choć na elementarnym poziomie nie mogło być tak, że brat Roberta, Markus, w ubiegły poniedziałek był jednocześnie u nich w domu i w domu Donalda. Przy czym okaże się, że to w ogóle nie ma żadnego znaczenia, że to, gdzie Markus był, i tak nic nie zmienia: rozpad więzi między małżonkami i śmierć przyjaźni wydają się nieuniknione. I jeszcze ten deszcz. Albo potop.

Nieporozumienia mnożą się, duszny krąg kłamstw zaciska jak garota, choć Donald podsuwa myśl, że to „letnie osy kąsają nas nawet w listopadzie”. Osy? Może winy? Jeśli ktoś woli: grzechy? Tak czy owak, nie ma ucieczki od uczynków. Nawet udział w głosowaniu na prezydenta może być dowodem odpowiedzialności za śmierć dzieci w Iraku czy Afganistanie. Wszędzie dopadną nas osy.

Świetna sztuka w reżyserii Wojciecha Urbańskiego wystawiona na Scenie na Woli Teatru Dramatycznego, znakomicie zagrana, trzymająca w napięciu przez półtorej godziny, mimo że to tylko kąsające słowa. A za oknami sterylnie urządzonego, bezosobowego salonu z uporczywą monotonią ciągle pada.

Tomasz Miłkowski

LETNIE OSY KĄSAJĄ NAS NAWET W LISTOPADZIE Iwana Wyrypajewa, tłum. Agnieszka Lubomira Piotrowska, reż. Wojciech Urbański, scenografia Ana Tomczyńska, kompozycje Dominik Strycharski, światło Ewa Garniec, Teatr Dramatyczny m.st. Warszawy, Scena na Woli im. Tadeusza Łomnickiego, premiera 24 kwietnia 2015.

„Stolica” nr 5/05.2015
18-05-2015

Leave a Reply