24 listopada o godz. 12 w sali konferencyjnej Baja Pomorskiego, w trzecim dniu 34. Toruńskich Spotkań Teatrów Jednego Aktora odbędzie się spotkanie pod patronatem polskiej sekcji AICTMiędzynarodowe Stowarzyszenie Krytyków Teatralnych (Associ... More o politykach w monodramach. O „Teatrze jednego aktora wśród polityków” mówić będzie Tomasz Miłkowski.
Politycy rzadko bywali bohaterami monodramów w ostatnim półwieczu – przynajmniej w Polsce. Można wymienić ich na kilku palcach (Róża Luksemburg, Stefan Starzyński, Cesarz Etiopii, całkiem ostatnio Gołda Meir). Tę statystykę poprawiały nieco spektakle zagraniczne (m.in. Pipa Uttona i Aleksandrasa Rubinovasa). Rzecz inna z polityką, która często bywała co najmniej tłem, jeśli nie tematem wielu przedstawień jednoosobowych. Dość przypomnieć kontrowersyjne, mocno zideologizowane spektakle teatru eref. Polityka patronuje większości monodramów obecnych w tej edycji toruńskiego festiwalu, obok spektakli Uttona i Rubinovasa: „Oriana Fallaci” Ewy Błaszczyk, „Homosovieticus” Wojtka Kowalskiego, a nawet „Matka Makryna” Ireny Jun czy „Fal/Staff” Krzysztofa Gordona. Warto o tym porozmawiać.
[Na zdj.: toruńska debata przed dwoma laty: „Szekspir i my”.Od lewej: Szymon Spichalski, Piotr Kondrat, Wiesław Geras, Tomasz Miłkowski]