Sezon 2008 2009 – komentarz
Sezon 2008 2009
Widz ma mocne nerwy
Dawno nie było sezonu teatralnego, któremu towarzyszyłby taki entuzjazm recenzentów. Wybuchy ekstazy, podniecenia, zachwytu ścigały się ze sobą lotem błyskawicy. Toteż nic dziwnego, że zdarzały się przedstawienia obwoływane nazajutrz po premierze przedstawieniami kultowymi, choć skądinąd wiadomo, że na taką ocenę trzeba sobie zapracować. Co takiego się stało?