Przejdź do treści

O polskich nauczycielach i nie tylko w Lublinie

W lubelskim Teatrze Osterwy premiera o tematyce niebywale obecnie aktualnej. Tytuł: Kowboje. Autor: Michał Buszewicz Prapremiera: 12.04.19.

Reżyseria i dramaturgia: Anna Smolar, dramaturgia: Michał Buszewicz, scenografia i kostiumy: Anna Met, opracowanie muzyczne i reżyseria świateł: Rafał Paradowski.

Obsada:

Justyna JanowskaEdyta OstojakSonia RoszczukJolanta RychłowskaDaniel DoboszMaciej GrubichPrzemysław Gąsiorowicz.

Opis:

Spektakl „Kowboje” to próba przeniesienia pokoju nauczycielskiego w świat dzikiego zachodu. Kto tu kogo kolonizuje i czy nieustający pojedynek jest jedynym sposobem na osiągnięcie celu? Czy relacje oparte na przemocy, pozwalają się czuć bezpiecznie? Jeśli tak, to komu? Czy spontanicznie uwalniane agresja i wybuchy frustracji są właściwą metodą rozwoju? Czy codzienny strach i niepewność nie doprowadzają do strat, których nie uda się już odrobić?

Inspiracją do powstania spektaklu były spotkania przeprowadzone z lubelskimi nauczycielami przez reżyserkę Annę Smolar i dramaturga Michała Buszewicza. Podczas czterech sesji wywiadów – warsztatów uczestnicy opowiadali o poczuciu misji, o trudnościach, sukcesach i frustracjach towarzyszących wykonywaniu zawodu nauczyciela. Warsztaty pozwoliły nazwać i uchwycić sprawy, które nie mogłyby się pojawić w spektaklu bez wkładu ekspertów od nauczycielskiego życia. Serdecznie dziękujemy za spotkanie i pomoc. (Jednocześnie chcemy podkreślić, że postacie przedstawione w spektaklu mają charakter fikcyjny).

 

A 24 kwietnia ten sam teatr zaprasza na instalację performatywną o tytule: Czekamy na ciebie zarazo. Autor: Albert Camus, tytuł oryginału: Instalacja performatywna na podstawie „Dżumy”.

Reżyseria: Mateusz Olszewski

Obsada:

Jowita StępniakWojciech RusinDaniel SalmanMarek Szkoda

Od teatru:

W instalacji inspirowanej Dżumą Alberta Camus badamy różne aspekty czyhającej epidemii i nasz stopień gotowości na jej możliwe nadejście. Przywołując fragmenty dzieła francuskiego noblisty, próbujemy przyjrzeć się naszym dzisiejszym mechanizmom mającym obronić nas przed klęską (żywiołową, żywieniową, zwierzęcego pochodzenia etc.). Idziemy w głąb przestrzeni Teatru, a równolegle schodzimy w najciemniejsze strony człowieczej natury, by zadać ponownie kluczowe pytania: Czym dzisiaj jest bakcyl dżumy? I jaką postawę można wobec niego przyjąć?

W świecie, gdzie przepływ informacji jest coraz szybszy, powinniśmy czuć się bezpieczniej niż w przeszłości. Z drugiej strony, otrzymujemy tyle bodźców zawierających ostrzeżenia o możliwym zagrożeniu, że najczęściej albo ulegamy nim żyjąc w strachu, albo nie chcąc rezygnować z dobrobytu, bagatelizujemy wszelkie ostrzeżenia. Stajemy się podatni na zło, które przychodzi niespodzianie.

„Od powietrza, głodu, ognia i wojny…” ta litanijna sekwencja nie wyczerpuje potencjalnych zagrożeń. Bohaterowie Dżumy mogą dziś stać się zwierciadłem dla naszych postaw, choć niejednokrotnie przeglądanie się w ich wyborach będzie trudne i bolesne. Jednak, jak podpowiada Camus, dopiero świadomość daje możliwość pełnego i głęboko humanistycznego spojrzenia na naszą egzystencję, także dzisiaj. I pozostawia nadzieję ocalenia Człowieka.

 

Teatr Muzyczny w Lublinie na 26.04.2019 przygotowuje premierę pt. Czajkowski – taniec miłości – spektakl baletowy.(fot.)

Kierownictwo muzyczne: Przemysław Fiugajski, II dyrygent: Łukasz Sidoruk, fortepian: Tadeusz Krukowski, Kamil Turczyn, choreografia i inscenizacja: Zuzanna Dinter, przygotowanie baletu: Roman Kamiński, reżyseria świateł: Marcin Nogas,
stylizacja i dobór kostiumów: Agnieszka Wolińska.

Opis

29 kwietnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Tańca. Z tej okazji Teatr Muzyczny w Lublinie przygotował specjalne wydarzenie – „Czajkowski – Taniec miłości”. W pierwszej części  zaprosimy Państwa na pokaz technik tańca klasycznego. Ta swego rodzaju lekcja baletu będzie odniesieniem do spektaklu, który odbędzie się w drugiej części wydarzenia, na scenie.

Ohad Naharin, współczesny izraelski tancerz, choreograf i muzyk powiedział o sile przekazu tańca: „Taniec polega na trwaniu chwili. Narracja tańca to delikatność i moc, połączenie przyjemności i wysiłku, przemiana pasji i fantazji tancerzy w czystą formę”.

W pierwszej części spektaklu zaprosimy widzów do sali ćwiczeń tańca klasycznego, miejsca, gdzie tancerze, krok po kroku, poza za pozą, pozycja za pozycją, wykonując kolejne ćwiczenia – zwane w ich zawodzie po francusku grand plié, battement tendu, grand battement i wiele, wiele innych – mocują się z rolą, pokonują kolejne etapy, by osiągnąć perfekcję, poczuć szczęście oraz mieć i dać innym wrażenie lekkości.

Nauka tańca zaprowadzi nas do bohatera drugiej części spektaklu. Taniec posłuży nam do zilustrowania pełnej emocji historii życia Piotra Czajkowskiego, jednego z najgenialniejszych kompozytorów XIX wieku, twórcy muzyki między innymi do znanych i podziwianych baletów: “Jezioro łabędzie”, “Dziadek do orzechów”, “Śpiąca królewna”.

Pokochaliśmy muzykę Czajkowskiego za jej liryzm, doskonałość kształtu, w przypadku oper także za mistrzowskie wyczucie teatru. Tymczasem kryją się za nią niezwykłe, dramatyczne losy jej autora. Usłyszmy fragmenty jego wielkiej urody baletów, symfonii i oper.

Czajkowski od dzieciństwa łączył w sobie sprzeczności. Był jednocześnie delikatnością i mocą, tak jak taniec. W życiu osobistym wiecznie niespełniony, targany namiętnościami. Oparcie znalazł w kobiecie, która zapewniła mu byt i zrozumienie. Obdarzyła przyjaźnią, ale nie mogła miłością. W teatrach Europy i Ameryki witany owacyjnie, otaczany przez tłumy, w domu przygnębiająco samotny. Pewny swego talentu, ale nie zawsze doceniany przez krytykę. Zamknął swe życie w tragicznych okolicznościach.

Kolejnym pokoleniom o Czajkowskim i o wielkiej skali ludzkich emocji opowiada jego wiecznie porywająca muzyka. Tancerze wracają do ćwiczeń, by dzięki swej pasji i fantazji, wyraziście oddać jej przesłanie. Adagio z Pas de deux, Coda… i dalej, niestrudzenie.

Za chwilę brawa, ukłony, kwiaty, uwielbienie, a potem zgasną światła i każdy z nas będzie sam ze sobą wobec wymagającej codzienności. Nie traćmy na tej drodze lekkości bytu, choćby miała być tylko wrażeniem.

opr. Ewa Sośnicka-Wojciechowska

Leave a Reply