Przejdź do treści

Laudacja dla Anny Seniuk

Kiedy goście w niedawno otwartym po remoncie klubie-restauracji Spatifu już się wypełnili salę, weszła Anna Seniuk witana gromkimi brawami. Po chwili zabrzmiały słowa znanej piosenki „Czterdzieści lat minęło” w smakowitej interpretacji studentów Akademii Teatralnej (na zdjęciu). W ten nietypowy sposób została otwarta gala wręczenia Nagrody im. IRENY SOLSKIEJ pani Annie Seniuk, która zgromadziła Jej przyjaciół, wielbicieli, dziennikarzy, krytyków, pedagogów Akademii Teatralnej i kolegów aktorów. Obecni byli prezes Zarządu Głównego ZASP Olgierd Łukaszewicz, przewodniczący oddziału warszawskiego ZASP Cezary Domagała, przewodniczący oddziałowej Komisji Rewizyjnej Aleksander Trąbczyński, prezes fundacji Aurea Porta Marek Frąckowiak, profesor Akademii Teatralnej Anna Kuligowska-Korzeniowska, wiceprzewodnicząca Oddziału Warszawskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy RP Barbara Janiszewska. Ministerstwo Kultury reprezentowała zastępca dyrektora Departamentu Narodowych Instytucji Kultury Ewa Wytrążek.

Uroczystość otworzył prezes polskiej sekcji Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyki Teatralnej Tomasz Miłkowski, a następnie wygłosił krótką laudację, która publikujemy w całości:

„Szanowni Państwo!

Dźwięki melodii z „Czterdziestolatka”, wyśpiewane przez studentów Akademii Teatralnej, nie pozostawiają wątpliwości, kto jest dzisiaj bohaterką naszego spotkania. To oczywiście pani Anna Seniuk, którą jeszcze raz serdecznie witamy! Witam wszystkich przybyłych i dziękuję ZASP-owi za gościnę, a podziękowania składam na ręce pana prezesa Olgierda Łukaszewicza.

Nagroda imienia Ireny Solskiej jest najmłodszą spośród nagród naszego Stowarzyszenia. Została ustanowiona zaledwie sześć lat temu z myślą o wyróżnianiu artystek polskiego teatru, które wniosły szczególny wkład w rozwój sztuki aktorskiej. Pierwszą laureatką tej nagrody była Danuta Szaflarska, w roku ubiegłym laur Solskiej otrzymała Halina Łabonarska, dzisiaj idzie w ręce Anny Seniuk. I jest to tak naturalne jako to, że dzisiaj nastała astronomiczna wiosna.

Nagroda została pani Annie Seniuk przyznana jednogłośnie. Nic dziwnego. Dorobek artystyczny laureatki jest imponujący, można by nim obdzielić kilka bogatych biografii aktorskich. Pamiętne role w teatrze, telewizji, filmie, nie licząc radia tworzą ogromną kolekcję wspaniałych osiągnięć. Są wśród nich liczne postaci Fredrowskie, jest kilka Podstolin, Dulskich, bohaterki z Gogola i chodząca za Anną Seniuk „Łysa śpiewaczka” Ionesco, są piękne role dramatyczne w sztukach Złotnikowa, ale i Pchła Szachrajka i „Psalmy Dawida”. Już samo wyliczenie tych wcieleń zajęłoby wiele czasu, a najskromniejsze analizy wykazałyby, jak wielka to różnorodność materii, jaka skala dokonań.

Nagroda obejmuje całokształt dokonań artystycznych i pedagogicznych laureatki, ale w werdykcie kładziemy nacisk na kreacje powstałe w ostatnim okresie w Teatrze Narodowym. Ten akcent nie wynika przecież z jakiegoś niedoceniania wcześniejszego dorobku artystki, czy też przeceniania dokonań ostatnich. Chodziło nam o wyrażenie przekonania, że nie jest to nagroda za osiągnięcia odlegle w czasie, które – choć godne szacunku – już dzisiaj w jakiejś mierze zostały zapomniane, ale o wskazanie, że artystka w tej ostatnie dekadzie dostarczyła nowych, wspaniałych dowodów swojej artystycznej dzielności, przekraczając wydawałoby się już nieprzekraczalne granice możliwości artystycznej kreacjo. Jej wielkie role w „Śmierci komiwojażera” Arthura Millera w reżyserii Kazimierza Kutza, „Kosmosie” Witolda Gombrowicza i „Miłości na Krymie” Sławomira Mrożka w reżyserii Jerzego Jarockiego, „Udręce życia” Hanocha Levina w reżyserii Jana Englerta czy ostatnio w „Łysej śpiewaczce” Eugène Ionesco w reżyserii Macieja Prusa potwierdziły, jak nieprawdopodobną skalą aktorskich możliwości dysponuje artystka, jak potrafi gospodarować środkami wyrazu, budując subtelne nastroje, pobudzając emocje, wzniecając wzruszenie i śmiech. To nie tylko wielki dar, jakim dysponuje, ale kolejne przejawy perfekcyjnej techniki.

Panie, panowie, niech mi wolno będzie wręczyć Nagrodę im. Ireny Solskiej i ogłosić oficjalny werdykt:

Polska sekcja Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Teatralnych przyznaje Nagrodę im. Ireny Solskiej ANNIE SENIUK za wybitne osiągnięcia aktorskie, ze szczególnym uwzględnieniem kreacji w spektaklach Teatru Narodowego”.

Leave a Reply