Przejdź do treści

Hamlet kontra Chamlet w Och-Teatrze

30 lipca w Och-Teatrze odbędzie się premiera monologu „Chamlet” w wykonaniu Michała Zielińskiego.

Stworzone przez niego postaci polityków – charakterystyczne, prześmieszne, zapadające w pamięć – wspominają wszyscy, którzy chociaż raz widzieli satyryczny program „Szymon Majewski Show”. W teatrze w ostatnich latach grał i gra często, ale wiele osób nadal wspomina przede wszystkim znakomite parodie Jarosława Kaczyńskiego czy Donalda Tuska, którymi rozbawiał Polaków. Jak to jest – być aktorem tak charakterystycznym? Czy rozśmieszanie ma swoje smutne konsekwencje? O tym opowie Michał Zieliński w spektaklu o tajemniczym tytule… „Chamlet”.

 

Najważniejsze pytanie, z którym mierzy się Hamlet – być albo nie być – dzięki Michałowi Zielińskiemu może zyskać zupełnie nowe znaczenie. Kim być albo nie być? Być sobą czy premierem, którego tyle razy naśladowało się ku uciesze telewizyjnych widzów? A jeśli być postacią, jak pozostać sobą?… Czym różni się Hamlet od Chamleta? Czy rozśmieszanie może być zajęciem głęboko smutnym? Wiele pytań i jeszcze więcej odpowiedzi – na setki żartów, błyskotliwe improwizacje i znakomitą zabawę mogą liczyć wszyscy, którzy wybiorą się do Ochu na „Chamleta”. Czego jeszcze można się spodziewać?

Jak mówi Michał Zieliński: Opowiem o tym, jak nie potrafię być sobą. Ze dzwonią do mnie z firmy Farmio od jajek, żebym zrobił kurę. Z PIS-u zadzwonili, żebym robił Kaczyńskiego w Radiu Maryja, bo w radiu go i tak nie widać, a wtedy ten prawdziwy może mieć spotkania w terenie.

 

Natomiast autorzy tekstu, na podstawie którego powstał spektakl – Szymon Majewski, Łukasz Sychowicz, Marcin Sońta – wyjaśniają: Monolog „Chamlet” to rodzaj hołdu złożonego naszemu przyjacielowi Michałowi Zielińskiemu. To hołd dla jego talentu parodystycznego, w którym naszym zdaniem, Michał nie ma równych sobie w Polsce. Wielu z Was przekonało się o tym oglądając program Szymon Majewski Show, gdzie Michał wcielał się w postać Donalda Tuska, Jarosława Kaczyńskiego czy Bronisława Komorowskiego. Wszyscy pamiętają jego słynne „Kiedy pytają mnie” zakończone charakterystycznym kiwnięciem. Przez wiele lat uważałem, że Michał powinien mieć swój osobisty komediowy monolog. Dlatego wspólnie z Marcinem Sońtą, Łukaszem Sychowiczem napisaliśmy coś dla Michała o… Michale. O darze i męce bycia śmiesznym, o poszukiwaniu siebie w sobie i byciu MSZ, czyli Michałem „Scenką” Zielińskim.

 

Zapraszamy na godzinę z Michałem! Jedynym i niepowtarzalnym!

 

Premiera 30 lipca, kolejne spektakle 1.07-2.08 oraz 17-18.09 w Och-Teatrze. Bilety do kupienia w kasach teatru lub na stronie www.ochteatr.com.pl

 

 

MICHAŁ ZIELIŃSKI

Aktor teatralny i filmowy, absolwent warszawskiej PWST.

W latach 1996-2006 był zawodowo związany z Teatrem Powszechnym w Warszawie, gdzie stworzył wiele wyrazistych postaci w spektaklach takich reżyserów, jak choćby Piotr Cieplak („Wesołe kumoszki z Windsoru” czy „Król Lear” Szekspira), Agnieszka Glińska („Trzy siostry” A. Czechowa, „Kaleka z Inishmaan” M. McDonagha), Władysław Kowalski („Czwarta siostra” J. Głowackiego, przy której pracował także jako asystent reżysera), Krystyna Janda („Panna Tutli-Putli” St. I. Witkiewicza, również jako asystent reżysera) czy Zbigniew Zapasiewicz („Historie zakulisowe” A. Czechowa, także jako asystent reżysera). Na scenie Och-Teatru gra w spektaklu „Miłość blondynki” w reż. Krystyny Jandy.

W Teatrze Telewizji zagrał w takich spektaklach, jak na przykład „Iwanow” A. Czechowa oraz „Dziady A. Mickiewicza, oba w reż. J. Englerta czy też „Willa szczęścia” J. Gąsiorowskiego w reżyserii autora.

Jego głos usłyszeć można w spektaklu „Boska!” P. Quiltera w reż. A. Domalika pokazywanym w Teatrze Polonia oraz w „Trzeba zabić starszą panią” G. Linehana w reż. C. Żaka w Och-Teatrze.

Sympatię szerokiego grona widzów zyskał także dzięki swoim rolom filmowym, jak choćby w „Operacji „Koza” K. Szołajskiego czy „Ile waży koń trojański?” oraz „Kołysanka” J. Machulskiego.

Leave a Reply