Przejdź do treści

POLSKA ZACZYNA SIĘ OD GDYNI

Śladami teatru w Gdyni – w związku z pracami jury konkursu dla młodych krytyków teatralnych – podąża Bożena Frankowska:

Wobec palących zagadnień w zakresie szkolnictwa, zdrowia publicznego i opieki społecznej gminie miasta Gdyni brakło środków na popieranie kultury i sztuki” (Franciszek Sokół, Komisarz Rządu Rzeczypospolitej Polskiej w Gdyni – wg „XV lat polskiej pracy na morzu”, s. 268)

1.

„Polska zaczyna się od Gdyni”. Tak zatytułował swoją książkę reportażową Michał Rusinek (Lwów 1938), autor opowiadań morskich („Kapitan „Czerwonego Widma”, Katowice 1927).

A że to tytuł spostrzegawczy i symboliczny wystarczy spojrzeć na mapę oraz przypomnieć sobie oszałamiającą karierę Gdyni w okresie Polski Odrodzonej w Dwudziestoleciu Międzywojennym.

Ściągam ten tytuł dla 3 odcinków przypominających powstawanie i rozwój teatru w Gdyni:

1). teatr w Gdyni w latach 1920-1939

2). odrodzenie Gdyni teatralnej po II wojnie światowej

3). teatr i życie teatralne Gdyni dzisiaj

Przypominających teatr gdyński dzisiaj, gdy Teatrem Miejskim [Dramatycznym] im. Witolda Gombrowicza w Gdyni kieruje Krzysztof Babicki, a Teatrem Muzycznym im. Danuty Baduszkowej – Igor Michalski.

Krzysztof Babicki jest absolwentem reżyserii w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie, jednym z najbardziej uzdolnionych reżyserów swojego pokolenia, realizatorem w Krakowie i na Wybrzeżu wielu świetnych inscenizacji polskiego i obcego repertuaru klasycznego, a zarazem jest reżyserem umiejącym w stosownej mierze zastosować do tego repertuaru zdobycze eksperymentów współczesnego teatru.

Igor Michalski, kiedyś dyrektor naczelny i artystyczny Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu, gdzie zgromadził dobry wykształcony zespół zarazem aktorów doświadczonych i utalentowanych młodych oraz zaproponował ciekawy repertuar, w którym znalazło się miejsce dla klasyki i nowości, a umiejętnie dobierani reżyserzy (obok Anny Augustynowicz i Grażyny Matyszkiewicz, Marek Kalita i Michał Wierzbicki…) zadbali o styl inscenizacji. W Gdyni już na początku dyrekcji zaprezentował świetną reżyserkę najmłodszego pokolenia Magdę Miklasz (i jej przedstawienie pt. „Avenue Q”) .

W mieście i okolicy znane są też inne teatry, festiwale teatralne (jak Festiwal Polskich Sztuk Współczesnych „Raport”, działa szkolnictwo teatralne (Studium Wokalno-Aktorskie im. Danuty Baduszkowej) i instytucje inicjatywne, a Galeria Ratusz w Urzędzie Miasta i Muzeum Miasta Gdyni udostępniają swoje pomieszczenia na teatralne wystawy, jak kolejne odsłony „Migawek Szekspirowskich” czy „Pół wieku Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza w Gdyni 1959/60-1909/10 (2010).

Gdynia, duma polska – kiedyś gospodarki, dziś krajobrazu, kultury, letnich wywczasów! Dawno temu była to prasłowiańska osada rybacka. Potem wioska rybacka. Pod obecną nazwą po raz pierwszy zapisana w źródłach dopiero w 1570 roku, ale wzmiankowana w dokumentach już w roku 1224, a zapisana szerzej, gdy w 1253 roku Wolimir, biskup kujawski, wskazywał ludności Gdyni jej parafię na Oksywiu. Przez wiele wieków, będąc obiektem zaborczych dążeń niemieckich, należała do Polski – pod rządami książąt zachodnio-pomorskich i w granicach polskich Prus Królewskich (1466-1772). Za panowania króla Polski Władysława IV stała się nawet miejscem wybranym – 1634 z inicjatywy hetmana polnego koronnego Stanisława Koniecpolskiego, zwycięzcy w walkach o ujście Wisły pod Hamersztynem i Trzcianką (1627-1629) – na główny port Rzeczypospolitej mający się budować pod kierunkiem Jana Pleitnera, królewskiego architekta wojennego. Potem, jak wcześniej pod panowaniem Krzyżaków (1308-1466) przez 150 lat, od końca XVIII wieku do początku wieku XX, znosiła trudne narodowe losy pod panowaniem Prusaków (1772-1918).

Gdzież tu mogło być miejsce na gry, zabawy, widowiska, teatr – kulturę? Polskie czy kaszubskie! Nie tylko amatorskie ale także zawodowe? A jednak!…

Gdynia – zamieszkała przez Kaszubów i Polaków kultywowała ważny wyznacznik narodowości – język i rodzime obyczaje, opowieści, pieśni, tańce. Dokumenty gromadzone przez wieko a publikowane w XIX i XX wieku, ukazują bardzo bogate przejawy kultury. W latach 1904-1919 wydawano tu własną „Gazetę Gdyńską”, w której drukował patriotyczne korespondencje i felietony Antek z nad Bałtyku czyli Antoni Abraham (1869-1923), orędownik przyłączenia Pomorza do Polski, delegat ludności kaszubskiej na konferencję pokojową w Paryżu (1919).

 

W 1 połowie XX wieku ta prasłowiańska osada i przez wieki polska wioska rybacka oraz miejscowość letniskowa uzyskała warunki ważne dla rozwoju nie tylko gospodarczego i społecznego, ale także ważne dla rozwoju kultury i teatru:

23 września 1922 roku – Sejm Ustawodawczy Polskiej Rzeczypospolitej uchwalił budowę portu morskiego w Gdyni;

13 sierpnia 1923 roku (w 11 miesięcy potem!) zawinął do portu w Gdyni pierwszy statek – francuski „Kentucky” (Andrzej Bukowski podaje, że w dwa lata potem – w roku 1925 wpłynęło tych statków 157, w roku 1926 – 601, w roku 1927 – 1049, w roku 1928 – 2.201);

10 lutego 1926 Gdynia otrzymała prawa miejskie;

w 1935 zajęła 6 miejsce wśród miast polskich pod względem wielkości obszaru miejskiego;

w 1937 podniosła liczbę mieszkańców do 114.000 (z 1.300 w roku 1921!);

w 1938 miała największy w Europie port nad Morzem Bałtyckim.

Budowała porty (handlowy, pasażerski, rybacki, wojenny oraz basen żeglarski) i stocznię. Powstawał ważny ośrodek portowo-handlowy, rywalizujący z Wolnym Miastem Gdańskiem. Budowało się miasto – dzielnice mieszkaniowe i gmachy publiczne (1926 – nowoczesny Dworzec Kolejowy, 1927 – gmach Marynarki Wojennej, Urząd Celny, Urząd Morski, 1928 – Bank Gospodarstwa Krajowego, Bank Polski, Instytut Meteorologiczny, Kapitanat Portu, Magistrat, Szkoła powszechna, Urząd Pocztowo-Telegraficzny, Zarząd Budowy Portu, Instytut Handlu Morskiego i Techniki Portowej, Państwowa Szkoła Morska, Urząd Marynarki Handlowej…). I kształtował się ośrodek polskiego życia kulturalnego nad Bałtykiem, gdzie „Szumniało nom polscie morze” [„Szumiało nam polskie morze”], jak w tytule dramatu znanego poety kaszubskiego Franciszka Sędzickiego (wydanie: Kartuzy 1939, zniszczone przez Niemców).

W latach międzywojennych Gdynia miała już własny Związek Literatów (1931), własnych pisarzy piszących książki o morzu, jak Estejko, czyli Tadeusz Kaczmarek ( „Córka rybaka”, 1931), Kazimierz Śliwkowski („Morze i przymorze”, 1932), Fryderyk Kulleschitz („Rejs dookoła świata”, 1936), Wanda Karczewska ( „Ludzie spod żagli”, 1937 – nagroda Towarzystwa Literatów i Dziennikarzy Polskich, 1937). Skupiła twórców zafascynowanych Bałtykiem i miastem: bywających tu, jak Maria Dąbrowska, Maria Kuncewiczowa, Zofia Nałkowska, Józef Czechowicz, Konstanty Ildefons Gałczyński, Juliusz Kaden-Bandrowski, Jan Lechoń, Adolf Nowaczyński, Władysław Orkan, Melchior Wańkowicz, Wacław Borowy i Tadeusz Żeleński – Boy, mieszkających okresowo (Stefan Żeromski, Wacław Sieroszewski, Artur Maria Swinarski) lub na stałe, jak wielu pisarzy o kaszubskim rodowodzie.

Miała własne placówki badawcze (Morski Instytut Rybacki, od 1928; Instytut Bałtycki, od 1931 oddział, od 1937 główna siedziba; Gdyńskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk, od 1937) i akademickie (Kolegium Międzynarodowych Wykładów Akademickich, kierowane przez profesora T. Hilarowicza, od 1932; Instytut Wykładów o Kulturze Narodów Słowiańskich pod kierunkiem Wacława Sieroszewskiego, w 1933 przekształcony w Wakacyjny Instytut Sztuki pod kierunkiem Michała Rusinka. Z udziałem twórców o nazwiskach zapisanych w dziejach polskiej kultury, jak Jędrzej Cierniak, Kazimierza Czachowski, Leon Pomirowski, Wacław Sieroszewski, Leopold Staff, Zygmunt Szweykowski, Kazimierz Wierzyński, Karol Zawodziński.

Miała biblioteki (Biblioteka Rady Miejskiej, zorganizowana przez Franciszka Kitłowskiego 1928, przekształcona 1935 w Miejską Bibliotekę Publiczną pod kierunkiem Kazimierza Tymeckiego; Biblioteka Towarzystwa Czytelni Ludowych, 1931), księgarnie (Józefa Winnickiego, od 1920, Mariana Niemierkiewicza, od 1928), wypożyczalnie książek (braci Winnickich na Placu Kaszubskim), czytelnie (Mariana Niemierkiewicza, Józefa Winnickiego). Otwarto drukarnie (pierwsza Bolesława Kiełbratowskiego na ul. Świętojańswkiej, 1926; „Drukarnia Bałtycka”, 1928; drukarnie A. Tomaszewskiego, A. Szczuki; „Gdyńskie Zakłady Wydawnicze”, od 1929) – w 1926 roku ukazała się pierwsza książka z miejscem wydania: Gdynia – był to „Informator Wybrzeża Morskiego”, wydany przez Gdyński Oddział Ligi Morskiej i Rzecznej pt. „Polskie morze”.

Wydawała własną prasę, jak „Gazeta Gdyńska” (1926-1939, powstała 1926 z przekształcenia „Gazety Kaszubskiej” z Wejherowa), „Dziennik Gdyński” (1928 [14 lipca] –1939, z dodatkami: „Gwiazda Morza” 1928-1929 i „Dodatek Niedzielny”, 1931-1933), „Przegląd Bałtycki” (1928-1929), „Latarnia Morska” (1934 – 1935), „Torpeda. Oczy i uszy Gdyni” (1936-1937), „Kurier Bałtycki” (1937-1939 – z niedzielnym dodatkiem kulturalnym „Tydzień Literacki” redagowanym przez Artura Marię Swinarskiego), „Ekspress Portowy” (pod red. Stanisława Bendera, 1928-1931), „Głos Bałtycki – Kurier Gdyński – Niezależny Organ dla Handlu, Przemysłu i Żeglugi”, „Nowa Gazeta Gdańska – Kurier Gdyński”… A ponadto miała „Bałtycką Agencję Prasową” pod nazwą „Głos Bałtycki” (od 1926) i Koło Dziennikarzy w Gdyni (założone 1929). Do tej tradycji nawiązywały gazety zakładane w Gdyni po II wojnie światowej.

Zorganizowała Muzeum Miejskie. Pracowała prywatna Pomorska Szkoła Sztuk Pięknych Wacława Szczeblewskiego. Artysta plastyk Zygmunt Cywiński urządzał „Wieczory Czwartkowe” w „Cafe-Bałtyk” poświęcone rozważaniom na temat plastyki i innych sztuk, jak literatura czy muzyka (od 1937). Uczestniczyła w nich Maria Kuncewiczowa, Wacław Borowy, Juliusz Kaden-Bandrowski, Adolf Nowaczyński…

Powstały amatorskie zespoły orkiestrowe i orkiestry zawodowe, jak Miejska Orkiestra Symfoniczna przy Gdyńskim Towarzystwie Muzycznym, kierowana przez Aleksandra Dulina, Reprezentacyjna Orkiestra Marynarki Wojennej (kapelmistrz por. Szpilecki, od 1930 kapitan Aleksander Dulin),która od 1 lutego 1928 urządzała koncerty publiczne na placu przed magistratem (dwa razy w tygodniu – w niedzielę i w środę po południu), a od 30 marca 1930 roku także poranki muzyczne. Zakładano chóry – „Dzwon Bałtycki” (od 1926 pod kierunkiem kierownika szkoły powszechnej Kamrowskiego a następnie G. Karskiego), „Hejnał” (od 1930), „Symfonia” (chór kościelny, od 1930). Działała Szkoła Muzyczna im. Fryderyka Chopina, prowadzona (od września 1929) jako prywatna placówka przez skrzypka Zdzisława Roesnera.

Ale najwcześniej ujawnił się w Gdyni teatr (1920) i życie teatralne Gdyni w latach międzywojennych było bardzo intensywne, a przedstawienia teatralne liczne i różnorodne. Choć publiczności, jak pisali znawcy, było niewiele i była niewyrobiona (chętniej oglądała repertuar lekki niż sztuki poważne, teatr muzyczny niż teatr dramatyczny). Nie udało się też – z przyczyn finansowych – powołać stałego teatru, zbudować gmachu i stworzyć zawodowego zespołu.

O historii teatru na Pomorzu (w Gdańsku od roku 1793) pisali znakomici badacze, jak Zbigniew Raszewski („Z tradycji teatralnych Pomorza, Wielkopolski i Śląska”, Wrocław 1955), Zenon Ciesielski („Teatr polski w Wolnym Mieście Gdańsku 1920-1939”, Gdańsk 1969), Andrzej Bukowski („Życie kulturalne i literackie w Gdyni w latach 1920-1939”, w: „Gdynia. Sylwetki ludzi. Oświata i nauka. Literatura i kultura”, Gdańsk 1979). Ale nie ma, prócz albumów teatralnych, książki o tradycjach teatralnych samej Gdyni. Choć materiał historyczny o dwudziestowiecznym teatrze w Gdyni jest bogaty i częściowo zebrany w programach do przedstawień i innych wydawnictwach poszczególnych teatrów, w recenzjach, wywiadach, wspomnieniach. A teatralna Gdynia powinna mieć swoją monografię.

Zebrany przez uczonych i krytyków materiał a scalony w postaci kroniki, którą przedstawiamy, ma obrazowo przekonać o takiej potrzebie. Zwłaszcza gdy się pamięta przekonania Sąsiadów na temat kultury, oświaty i teatru. Niemcy, rządząc przez wiele dziesiątków lat na tych ziemiach należących do Polski od pradziejów, zawsze traktowali kulturę, oświatę i teatr jako jeden z najważniejszych środków germanizacyjnych. Już Johann Wolfgang von Goethe pod koniec XVIII wieku doradzał stworzenie na dawnych ziemiach polskich sieci teatrów wędrownych, o czym pisał w „Projekcie zaprowadzenia w Polsce języka niemieckiego dla rozszerzenia kultury wśród niższych warstw społecznych”, a w XIX wieku cesarz Wilhelm twierdził, że „teatr jest także jedną (…) z broni” i na frontonach teatrów budowanych na dawnych ziemiach polskich (Bydgoszcz, Grudziądz, Katowice, Poznań, Toruń) miały być napisy „Deutschem Wort und deutscher Art”.

Po klęsce Rzeszy Niemieckiej w I wojnie światowej pierwszy zjechał na Pomorze, inicjując gościnne występy teatrów, Ludwik Dybizbański (1882-1927), aktor i dyrektor teatrów. Latem 1918 roku zorganizował zespół pod nazwą „Teatr Polski na Prowincji”, z którym od 22 sierpnia 1918 dawał przedstawienia na Pomorzu i w Wielkopolsce. Zaproszony przez działające w Gdańsku od 1894 roku Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” zagrał w hotelu „Zoppoter Hof” w Sopocie cztery sztuki („Ożenek” Mikołaja Gogola, „Na zawsze” Lucjana Rydla, „Oświadczyny” Antoniego Czechowa, „Marcowego kawalera” Józefa Blizińskiego), a w lutym 1920 roku wystawił sześć innych w sali „Stoczni Gdańskiej”, z zespołem bydgoskim (od 5 XII 1919 pod nazwą „Teatr Polski Pozostający pod Protektoratem Ministerstwa byłej Dzielnicy Pruskiej” (zagrał „Alzację” Leroux i Camille `a, „Damy i huzary” Aleksandra Fredry, „Grube ryby” Michała Bałuckiego, „Swaty” Franciszka Domnika [Franciszek Dorowski], „Betlejem polskie” Lucjana Rydla, „Mąż z grzeczności” Adolfa Abrahamowicza i Ryszarda Ruszkowskiego). Z przedstawieniami obu teatrów występował w objeździe wielu miejscowości Pomorza i Wielkopolski (m. in. Grudziądz, Gniezno, Witkowo, Klecko, Trzemeszno, Mogilno, Strzelno, Inowrocław, Kruszwica, Gniewkowo, Toruń, Nakło, Kcynia, Bydgoszcz, Koronowo, Tuchola, Brusy, Stargard, Kościerzyna, Kartuzy, Ostrów, Krotoszyn, Pleszew).

Pierwsze przedstawienia teatralne w Gdyni odbyły się w sezonie 1920/1921 za sprawą „Teatru Objazdowego Nr1. Ministerstwa Spraw Wojskowych”. Działał on od 20 sierpnia 1920 roku pod kierownictwem Stanisława Celestyna Czapelskiego (1889-1966), aktora i reżysera wywodzącego się ze znanej rodziny aktorskiej. Był on prawnukiem lwowskiego aktora Witalisa Smochowskiego (1793-1888) i siostrzeńcem Józefa Kotarbińskiego (1849-1928) – tego samego, który w roku 1901 w Teatrze Miejskim w Krakowie (dziś – od 1909 Teatr im. Juliusza Słowackiego) wystawił po raz pierwszy „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego.

Zespół Stanisława Czapelskiego został utworzony ze zmobilizowanych aktorów. Po okresie prób, wyjechał na Pomorze i od 5 października 1920 do 15 sierpnia 1921 dał ok. 260 przedstawień i koncertów – wyłącznie repertuaru polskiego, w różnych miejscowościach (Toruń, Grudziądz, Chełmża, Chełmo, Świecie, Brodnica, Lidzbark, Lubawa, Nowe Miasto, Działdowo, Nowe, Gniew, Pelplin, Tczew, Starogard, Chojnice, Tuchola, Kościerzyna, Puck, Wąbrzeźno, Golub, Kowalewo, Rypin, oraz Gdańsk, Gdynia, Wejherowo). Grał m. in. „Damy i huzary” oraz „Śluby panieńskie” Aleksandra Fredry (list Stanisława Czapelskiego do Zenona Ciesielskiego z 28 XII 1963, zob. „Teatr polski w Wolnym Mieście Gdańsku 1920-1939”, Gdańsk 1969, s.142 i 146; „Gazeta Gdańska” 1921 nr 11, 12, 16).

Inicjatywa była bardzo ważna. Po występach „Teatru Objazdowego Nr 1 Stanisława Czapelskiego” życie teatralne Gdyni przybrało na intensywności i toczyło się 3 torami.

Pierwszy tworzyły działania zmierzające do powstania w Gdyni stałego teatru zawodowego. Niestety – poza krótkimi okresami stabilizacji pewnych zespołów – do wybuchu II wojny światowej nie uwieńczone powodzeniem, choć próby były czynione kilkakrotnie.

Podejmowali je kolejno: w 1926 roku – Józef Krokowski; w 1932 Stanisław Czapelski, który utworzył stały Teatr Polski w Gdyni; w latach 1934-1938 (od stycznia 1934 do czerwca 1938) dawał w Gdyni regularnie przedstawienia Teatr Ziemi Pomorskiej z Torunia.

Sprawą stałego zawodowego teatru w Gdyni interesowano się nie tylko w Gdyni (Zygmunt Cywiński „Wystawa projektów dekoracji teatralnych Kazimierza Pręczkowskiego w lokalu „Wieczorów Czwartkowych” a sprawa teatru w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1936 nr 8; „O stały teatr w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1936 nr 215), ale także w centrum Polski, o czym świadczą zamiary Karola Borowskiego („Słowo Pomorskie” 1938 nr 105), przemówienie Bolesława Gorczyńskiego na Zjeździe Związku Artystów Scen Polskich („Sezon 1936-1937 w teatrach polskich”, „Scena Polska” 1937 nr 1-4, s. 307). Na Zjeździe następującym po historycznym Nadzwyczajnym Zjeździe Delegatów ZASP z 1936 roku, na którym padły do dziś aktualne słowa o znaczeniu teatru: „ Jesteśmy najgłębiej przekonani, że teatr już teraz powinien się sposobić się do walki o jutro swego narodu i jutro świata, świadomi, iż w walce tej przyznana mu będzie, jak zawsze., rola nadrzędna, rola sędziego serc i sumień, głosiciela nowych idei, budowniczego nowej moralności.” (Leon Schiller).

 

Podobnie było ze sprawą osobnego nowoczesnego gmachu wybudowanego specjalnie dla teatru.

Z powodu jego braku zespoły i przedstawienia organizowano w małych, niewygodnych i przypadkowych lokalach zastępczych. Wykorzystywano wszystkie większe sale Gdyni:

1). salę Skwiercza u zbiegu ulic Starowiejskiej i Kaszubskiej (potem Hotel Centralny),

2). salę w Domu Kuracyjnym (dziś nie istniejącym, a wówczas na środku Skweru Tadeusza Kościuszki),

3). sale kin: „Czarodziejka” na ul. 10 Lutego, „Bajka” na Skwerze Tadeusza Kościuszki,

4). salę KPW (Kolejowego Przysposobienia Wojskowego) na ul. Jana z Kolna 55 (ze sceną o niewielkich możliwościach technicznych i niewielką widownią),

5). salę Domu Ludowego na ulicy Świętojańskiej 53,

6). salę z bazie Marynarki Wojennej na Oksywiu.

Sprawa budowy gmachu teatralnego była podejmowana niejednokrotnie przez całe niemal Dwudziestolecie Międzywojenne. Pisała na ten temat prasa gdańska i gdyńska od 1925 roku: „Gazeta Gdańska”, 1925 nr 217; „Brak Sali widowiskowej w Gdyni” („Gazeta Gdańska – Gazeta Morska” 1929 nr 107), „O dom ludowy w Gdyni” („Gazeta Gdańska” 1930 nr 225), „Teatr w Gdyni powinno wybudować same społeczeństwo” („Gazeta Gdańska” 1935 nr 82), „Melpomena musi wysiąść z wagonu kolejowego” („Torpeda”, 1936 nr z 6 IX), „Gdynia w służbie Rzeczypospolitej” ( Radom 1939, s. 27-31).

Drugi nurt teatralnego życia w międzywojennej Gdyni wypełniają przedstawienia licznych miejscowych zespołów amatorskich, jak Towarzystwo Dramatyczno-Muzyczne „Pro Arte”, zawiązane z inicjatywy Biura Naczelnika Budowy Portu, a pod kierownictwem kapitana Aleksandra Dulina z Marynarki Wojennej (czynne 1928-1932 – przedstawienia od października 1930 do czerwca 1932), „Teatr Milusińskich” (czynny od maja 1932 do kwietnia 1935), „Teatr Wybrzeża Morskiego” założony przez Antoniego Jóźwickiego i Władysława Helleńskiego (1936), „Teatr Marynarki Wojennej” pod kierownictwem Gwidona Trzywdar-Rakowskiego (czynny 1938-1939), zespoły teatralne oraz uczniowie rozmaitych klubów („Policyjny Klub Sportowy”), szkół i uczelni (Gimnazjum Towarzystwa Szkoły Średniej, Gimnazjum Żeńskie, Seminarium Nauczycielskie, Szkoła Handlowa), stowarzyszeń

(,, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży z Gdyni”, „Stowarzyszenie Miłośników Sceny „Gwiazda Morza”, „Stowarzyszenie Młodzieży Polskiej”), a nawet dzieci (Teatrzyk dziecięcy kierowany przez dr Rachertową).

Trzeci nurt, niesłychanie obfity w wydarzenia, stworzyły występy gościnne różnych teatrów polskich i wybitnych polskich aktorów, liczne odwiedziny teatrów objazdowych (Teatr Ziemi Pomorskiej w Toruniu, Objazdowy Teatr Wielkopolski z Poznania, Teatr „Reduta” z Wilna) i stacjonarnych z innych miast (Bydgoszcz, Grudziądz, Lwów, Łódź, Poznań, Warszawa).

2.

Po pierwszej próbie założenia teatru w Gdyni przez Stanisława Czapelskiego (1920), w 1926 roku Józef Krokowski (1891-1939), uczeń Stanisławy Wysockiej z jej kijowskiego teatru „Studya”, były aktor i kierownik teatru w Bydgoszczy z kombinatu Pomorskich Teatrów Zjednoczonych Bydgoszcz –Toruń – Grudziądz”, otworzył w Gdyni Teatr Letni. Miał zamiar grać nie tylko w Gdyni, ale także w Gdańsku i innych miejscowościach Pomorza („Gazeta Gdańska” 1926 nr 128, 136, 142, 144, 146).

W roku 1928 (7 marca) powstało Towarzystwo Dramatyczno-Muzyczne „Pro Arte”. Zostało powołane z inicjatywy inteligencji technicznej i handlowej pracującej w Biurze Naczelnika Budowy Portu. Prowadziło działalność muzyczną pod kierownictwem kapitana Aleksandra Dulina z Marynarki Wojennej oraz działalność teatralną zespołu amatorskiego. Działało przez cztery lata (do 1932). Teatr, początkowo amatorski, stopniowo był przekształcany w zawodowy. Intensywne prace nad tym przekształceniem trwały od września do grudnia 1931 roku. Wówczas kierownikiem został prezes Towarzystwa Witold Butkis, a stałym reżyserem wychowanek Juliusza Osterwy i Instytutu „Reduty” Mieczysław Pill. Siedzibą była sala kina „Bajka” na Skwerze Tadeusza Kościuszki. Teatr zamierzał dawać regularnie 5 przedstawień tygodniowo (w środy, czwartki, soboty i dwa przedstawienia w niedziele). Zaprzestał działalności z powodu braku funduszy, na które składały się tylko dochody z przedstawień, składki członkowskie i darowizny. Grał on ambitne dramaty (m. in. Michała Bałuckiego, Aleksandra Fredry, Włodzimierza Perzyńskiego, Gabrieli Zapolskiej, Stefana Żeromskiego) w reżyserii amatorów (Ziuta Kirkorowa, Witold Butkis, Władysław Szklarski) oraz zawodowców (Mieczysław Pill). Działalność „Pro Arte” opisał Zenon Ciesielski w artykule „Towarzystwo Dramatyczno- Muzyczne „Pro Arte” („Litery” 1962 nr 7).

W 1930 roku, po utworzeniu w Grudziądzu zrzeszenia aktorskiego pod kierunkiem Stanisława Zięciakiewicza, przy okazji prezentacji w Gdyni operetki „Noc miłości” Walentina Walentinowa, z librettem Wincentego Rapackiego – syna przez Teatr Miejski z Grudziądza, planowano od sezonu 1930/1931 stałe występy tego teatru w Gdyni. Plany nie zostały zrealizowane z powodu likwidacji teatru w Grudziądzu ( „Gazeta Gdańska” 1930 nr 27, 29, 34 oraz „ „Teatr Miejski w Grudziądzu przed rozpoczęciem sezonu”, „Gazeta Gdańska” 1930 nr 215; „Otwarcie stałego sezonu teatralnego w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1930 nr 230).

Od grudnia 1931 roku działał Teatr Regionalny prowadzony przez Tadeusza Skarżyńskiego. Wystawiał ludowe wesela: kurpiowskie, łowickie, sandomierskie. Z czasem połączył się z Teatrem Polskim i w porozumieniu z Międzyszkolną Komisją Teatralną urządzał poranki muzyczne i przedstawienia dla młodzieży szkolnej (często z jej udziałem).

W początkach 1932 powstał Teatr Polski w Gdyni. Zorganizował go Stanisław Czapelski, przybyły do Gdyni wraz grupą aktorów lwowskich. W zespole byli znani aktorzy, jak Ewa Porajska (1910-1980), Halina Starska (1988-1957), Wanda Szczepańska (1895-1970), Katarzyna Żbikowska (1884-1967), Emilia Maria Hermanowa (1902-1968), Bronisław Dardziński (1901-1971), Jan Gruszczyński (działał 1916-1939, zginął podczas II wojny światowej), Stanisław Milski (1897-1972), Władysław Surzyński. Inauguracja odbyła się 11 lutego 1932 w sali kina „Czarodziejka” komedią „Burza w szklance wody” Władysława Jastrzębiec-Zalewskiego w reżyserii (jak i inne przedstawienia) Stanisława Milskiego. Teatr działał do czerwca 1932 roku i dał w sumie 15 premier – fars, komedii i dramatów klasycznych. Grał znane komedie, jak „Roxy” Barry Connersa (3 III 1932). Wystawił „Powrót posła” Juliana Ursyna Niemcewicza (18 II 1932 oraz 3 V 1932 – z okazji Święta 3 Maja), „Mazepę” Juliusza Słowackiego (2 IV 1932), komedie Józefa Korzeniewskiego „Stary kawaler” (2 V 1932) i Mariusza Maszyńskiego „Koniec i początek” (napisana 1931, wystawiona 22 IV 1932). Pokazywał dramaty współczesnych autorów polskich, jak Kazimierz Wroczyński („Wywczasy Donżuana”, 8 IV 1932), Mieczysław Fijałkowski („Wierna kochanka”. 20 V 1932), Cyryl Danielewski (wodewil pt. „Polacy w Ameryce”, 10 VI 1932), Stefan Kiedrzyński („Szczęście od jutra” , 18 VI 1932)

Działał w bardzo ciężkich warunkach (bez subwencji), ale okazał się ważną próbą utrzymania w Gdyni zespołu zawodowego. A prócz tego organizował przedstawienia w pobliskich miejscowościach – regularnie w Gdańsku (sześć występów) oraz w Chojnicach, Kościerzynie i Wejherowie. Recenzje zamieszczała „Gazeta Gdyńska” (T. Estejko [Tadeusz Kaczmarek] – „Teatr Polski w Gdyni”, 1932 nr z 13 II; „Dziś teatr w Gdyni”, 1932 nr z 25 V), „Dziennik Bydgoski” („Polski Teatr dyr. Czapelskiego w Gdyni” , 1932 nr z 16 II) i „Kurier Poznański” (Fob. „Teatr w Gdyni, 1932 nr 100).

W 1932 roku powstał też w Gdyni „ Teatr Milusińskich”, prowadzony przez córkę rzeźbiarza Aleksandra Krzewińskiego, aktorkę Balbinę Horską (właściwie Balbina Bąbczyńska z Krzewińskich 1883-1974, używająca pseudonimu męża Bolesława Franciszka Bąbczyńskiego, aktora, śpiewaka, reżysera, dyrektora teatrów). Balbina Horska od około 1934 roku mieszkała na Wybrzeżu i do 1939 pracowała jako reżyserka amatorskich przedstawień dla dzieci, sporadycznie występując jako aktorka w teatrach dramatycznych (w 1936 roku w „Teatrze Wybrzeża Morskiego w Gdyni”; po wojnie w Teatrze „Wybrzeże”, 1949/1950-1959/1960).

Także w roku 1932 zorganizowano Teatr Domu Ludowego (mieścił się na ul. Świętojerskiej 53 ) założony przez byłych aktorów Teatru „Pro Arte”. Rozpoczął działalność 22 września 1932 przedstawieniem „Panny mężatki” Józefa Korzeniowskiego. Istniał przez jeden rok. Dał 8 premier, powtarzając także inscenizacje Teatru „Pro Arte”. Wystawił m. in. „Ich czworo”, „Radcy pana radcy”, Wieczór Mickiewicza ( fragmenty ”Dziadów”, „Pana Tadeusza”, „Ballady”). Grał w Domu Ludowym na ulicy Świętojańskiej 53 (Dom Ludowy powstał staraniem Związku Towarzystw Gdyni jako siedziba wszystkich instytucji kulturalnych Gdyni, przeniesiony został do willi „Świt” na Skwerze Tadeusza Kościuszki i niedługo potem został zlikwidowany). Ale jeszcze przed likwidacją w marcu 1933 przy Domu Ludowym powstały zespoły o charakterze rewiowym (Teatr Rewiowy) i satyrycznym (Scena Literacko-Satyryczna). Wystawiły programy „Sto procent blagi” (marzec 1933), „Listek figowy” (czerwiec 1933), „Tęcza nad Gdynią” (czerwiec 1933), „Nasze radości” (lipiec 1933).

W kwietniu 1933 została otwarta Nadscenka Artystyczno-Literacka w kawiarni „George” pod kierownictwem Zdzisława Kochańskiego (pierwszy program – 1 IV 1933).

W latach 1934 – 1938 grał w Gdyni systematycznie „Teatr Ziemi Pomorskiej” z Torunia.

W 1936 roku Antoni Jóźwicki zorganizował pół zawodowy „Teatr Wybrzeża Morskiego” – z pomocą aktora i reżysera Władysława Helleńskiego (1987-1946), związanego od 1935 roku m. in. z „Teatrem Kaszubskim im. Hieronima Derdowskiego” w Wejherowie, a wcześniej aktora „Teatru Ziemi Pomorskiej” w Toruniu. Zespół składał się z aktorów zawodowych oraz licznie uczestniczących w jego pracach amatorów z Gdyni. Nawiązywał do działalności zespołu „Pro Arte”. Dla Gdynian było to wydarzenie. Miejscowa gazeta „Dziennik Gdyński” relacjonowała „Pierwsze przedstawienie Teatru Wybrzeża Morskiego” (1936 nr 84). Repertuar był rozrywkowy. Grano m. in. „Spadkobiercę” Adama Grzymały-Siedleckiego i „Szczęście od jutra” Stefana Kiedrzyńskiego, „Trafikę pani generałowej” Laszlo Bus –Fekketty ‘ ego i „Panią prezesową” Maurice Hennequina i Pierre Vebera.

W 1938 roku powstał „Teatr Marynarki Wojennej”. Został założony z inicjatywy komandora Karola Korytkowskiego, ówczesnego szefa Sztabu Marynarki Wojennej. Działał nieprzerwanie do 1939 roku i wybuchu II wojny światowej. Kierownictwo powierzono, znającemu już Gdynię i jej publiczność, Gwidonowi Trzywdar-Rakowskiemu. Zespół stworzyli amatorzy spośród żołnierzy marynarki wojennej i mieszkańcy Gdyni. Przedstawienia dawano w sali KPW (Kolejowego Przysposobienia Wojskowego), w bazie marynarki wojennej na Oksywiu a także w pobliskich miejscowościach (Hel, Puck, Wejherowo, Westerplatte – tu dla załogi wojskowej).

Był to teatr z ambitnym repertuarem. Grał kronikę dramatyczną z 1635 roku w 6 odsłonach pt. „Na morskich szańcach Rzeczpospolitej” Janusza Stępowskiego, znanego już w Gdyni z „Opowieści bałtyckiej”, „Zabobon czyli Krakowiacy i Górale” Jana Nepomucena Kamińskiego z muzyką Karola Kurpińskiego, fragmenty „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego i „Kordiana” Juliusza Słowackiego, „Karpackich górali” Józefa Korzeniowskiego. Po latach wspominał działalność Teatru Marynarski Wojennej Gwidon Trzywdar-Rakowski w artykule „Pożółkłe karty” („Litery” 1962 nr 3).

Wszystkie trzy nurty razem, ułożone w porządku chronologicznym tworzą nadspodziewanie bogaty kalendarz imprez teatralnych w Gdyni. Po latach jego zawartość w pamięci Polaków z Gdyni i okolic spowodowała szybki „wybuch teatralny w Gdyni” tuż po jej wyzwoleniu spod okupacji niemieckiej w 1945 roku.

Bardzo obfita kronika tytułów, artystów, teatrów – amatorskich i zawodowych, objazdowych i stacjonarnych z różnych miast Polski układa się bowiem w pejzaż barwny, bogaty, różnorodny. Coraz bogatszy, coraz ciekawszy, z występami najwybitniejszych polskich aktorów Dwudziestolecia Polski Niepodległej jak Maria Malicka, Wanda Siemaszkowa, Irena Solska, Stanisława Wysocka, Stefan Jaracz, Juliusz Osterwa, Ludwik Solski i ulubieniec publiczności gdyńskiej – Kazimierz Junosza-Stępowski, popularnych śpiewaków i tancerzy opery i operetki („Teatr Wielki” z Poznania, „Warszawska Opera Objazdowa”), ciekawych teatrów (Teatr „Reduta” Juliusza Osterwy z Wilna, Teatr im. Stefana Żeromskiego Ireny Solskiej z Warszawy, Teatr „Cricot 1”. z Krakowa).

3.

Przez cały okres międzywojenny odbywały się też wyjazdy widzów z Gdyni na przedstawienia w innych

miastach.

Do Gdańska – dla zobaczenia znanych aktorów w przedstawieniach, dla których wystawienia nie było

w Gdyni odpowiednich warunków.

Specjalnymi pociągani i autobusami do Wejherowa dla zobaczenia „Księcia Niezłomnego” Pedro Calderona de la Barca – Juliusza Słowackiego w wykonaniu Teatru „Reduta” („Gazeta Gdańska-Echo Gdańskie” 1926 nr 184 i 193).

Do Gdańska na przedstawienie „Szczęścia Frania” Włodzimierza Perzyńskiego ze Stefanem Jaraczem („Gazeta Gdańska – Echo Gdańskie” 1928 nr 23) czy Kazimierza Junoszy – Stępowskiego w sztuce „Car Paweł I-szy” Dymitra Mereżkowskiego („Car Paweł I-szy w Gdyni”, „Gazeta Gdańska, 1937 nr 218).

Nie wiem, czy „Skowronek” Lehara był ostatnim przedstawieniem teatru w Gdyni. Ale na pewno wrzesień 1939 roku przerwał na cztery lata i siedem miesięcy rozwój Gdyni i dzieje jej teatru.

19 września 1939 popełnił samobójstwo obrońca Gdyni i Oksywia pułkownik Stanisław Dąbek, dowódca Morskiej Brygady Obrony Narodowej i Lądowej Obrony Wybrzeża – nie chciał kapitulować.

Niemcy zajęli Gdynię – krwawo rozprawili się z obrońcami miasta i portu. Wysiedlili większość ludności

polskiej. W porcie urządzili bazę marynarki wojennej.

W początkach 1945 roku skończyli swoje panowanie pospiesznym niszczeniem miasta i portu (likwidacja

urządzeń portowych, zatarasowanie wejścia do portu zatopionymi wrakami). Dnia 28 marca 1945 wojsko i m. in. I Brygada Pancerna im. Bohaterów Westerplatte wyzwoliła Gdynię z niewoli.

Rozpoczęła się odbudowa miasta, portu i …teatru. Mimo przerwy – było do czego nawiązywać. Miała tu swoje znaczenie tradycja teatralna – kulturalna, literacka, malarska, muzyczna, wydawnicza. Bogata, znaczona wieloma znakomitymi nazwiskami. I przed wojną, i po wojnie, także współcześnie.

Dziś Gdynia ma teatr dramatyczny kierowany przez najbardziej uzdolnionych reżyserów, organizowane od lat imprezy teatralne, od roku zeszłego konkurs na recenzję dla młodych krytyków im. Andrzeja Żurowskiego, znany już wśród młodzieży i wyczekiwany. Może warto dołączyć do niego naukowe rozprawy historyczne z dziejów teatru w Gdyni lub nawet szerzej – na Pomorzu.

Literatura, jak poniżej, nie tylko na temat teatru gdyńskiego w latach 1920-1939, jest dość obfita. Zachowało się niejedno źródło dokumentacyjne, zarówno w polskich jak niemieckich archiwach. Są co najmniej dwa znakomite opracowania materiałowe (Kazimierz Chruściński „Teatr polski na Pomorzu Gdańskim w latach 1890-1918, w: „Teatr polski w latach 1890-1918. Zabór austriacki i pruski”, Warszawa 1987, s. 385-406 -tom IV „Dzieje teatru polskiego pod redakcją Tadeusza Siverta; Andrzej Bukowski „Życie kulturalne i literackie Gdyni w latach 1920-1939”, w: „Gdynia. Sylwetki ludzi. Oświata i nauka. Literatura i kultura”. Red. Andrzej Bukowski, Gdańsk 1979).

Kto jednak, oprócz Andrzeja Bukowskiego, także wybitnego znawcy historii Kaszub i Kaszubów, zna dzieje teatru kaszubskiego i jego dramaty: „Jasełka kaszubskie”, „Kaszubski kram”, „Nasze Kaszuby”, „Szumniało nom polscie morze” „Trzej Kaszubi”, „Wesele na Kaszubach” „Wieczór wigilijny w chacie kaszubskiej”… Albo teatralną zawartość całej „Gazety Gdańskiej” (1890-1939), której komplet ze zbiorów Królewca został wywieziony do Niemiec, a po II wojnie światowej ONZ przyznała zbiór Niemcom (Zachodnim)? Kto opracował zawartość teatralną „Kuriera Gdańskiego” (1894-1897, przekształconego 1895 w „Tygodnik Gdański”, z dodatkiem kulturalnym „Gazeta Świąteczna”)? Czy nie powinna powstać praca o tematyce morskiej w dramatach wystawianych w Gdyni, Gdańsku i na Pomorzu: „Gdy zabrzmią trąby Chrobrego”, „Na morskich szańcach Rzeczypospolitej”, „ Nad polskim morzem”? Albo szczegółowe opisy takich ważnych przedstawień nad Bałtykiem, jak „Opowieść Bałtycka” czy „Książę Niezłomny” ? A także opisy teatrów gdyńskich, jak „Teatr Objazdowy Nr 1 Ministerstwa Spraw Wojskowych”, „Teatr Letni w Gdyni”, „Teatr Polski w Gdyni”, „Teatr Wybrzeża Morskiego w Gdyni”, „Teatr Marynarki Wojennej w Gdyni”. Może słownik encyklopedyczny teatrów gdyńskich?

Zenon Ciesielski, publikując o teatrze w Gdańsku książki („Teatr polski w Wolnym Mieście Gdańsku 1920-1939”) oraz artykuły w czasopismach („Gdańskie Zeszyty Humanistyczne”, „Litery” „Pamiętnik Teatralny”, „Rejsy” – dodatek do „Dziennika Bałtyckiego”) i w wydawnictwach zbiorowych („Kultura i Sztuka”, „Rocznik Gdański”, „Teatr „Wybrzeże” 1946-1966”) odrobił zadania za całe pokolenie, opisując dzieje, przedstawienia, miejsca teatralne w śródmieściu Gdyni i jej dzielnicach (Brzeźna, Nowy Port, Oliwa, Orunia, Siedlice, Sopot, Stare Szkoty, Wrzeszcz). Ale jeszcze z terenu Trójmiasta Gdańsk-Gdynia-Sopot wiele tematów pozostało. Dopiero razem złożą się na pełny obraz historii teatralnej tego kawałka zawsze polskiej ziemi. Byle jej w ustroju kapitalistycznym nie sprzedawać w obce ręce. By potem polscy patrioci – śladem swoich poprzedników z czasów zaboru pruskiego – nie musieli zakładać specjalnych spółdzielni i towarzystw zbierających pieniądze na wykupienie ziemi lub produkcję wozów Drzymały!

Skrótowe przypomnienie życia teatralnego międzywojennej Gdyni najlepiej dokumentują fakty ułożone w porządku chronologicznym i tworzące (z konieczności tylko w wyborze ) gdyńską kronikę teatralną lat międzywojennych. Ułożone z wykorzystaniem następującej bibliografii.

Artykuły w gazetach codziennych i czasopismach.

 

1926

„Golgota w Gdyni”, „Gazeta Gdańska- Echo Gdańskie” 1926 nr 184, 193

 

1927

„Grudziądzki teatr w Gdyni”, „Gazeta Gdańska – Echo Gdańskie” 1927 nr 36

 

„Golgota” w Gdyni”, „Gazeta Gdańska – Echo Gdańskie” 1927 nr 77

 

„Teatr w Gdyni”, „Gazeta Gdańska – Echo Gdańskie” 1927 nr 166

 

1928

„ Teatr bydgoski w Gdyni”, „Gazeta Gdańska – Echo Gdańskie” 1928 nr 36

 

„Czego nam brak w Gdyni?, „Dziennik Gdyński” 1928 nr 55

 

„O teatr miejski w Gdyni”, „Dziennik Gdyński” 1928 nr 84

 

Jerzy Wołoszynowski „Epoka” 1928 nr z 16 XII

 

1929

„Brak sali widowiskowej w Gdyni”, „Gazeta Gdańska – Gazeta Morska” 1929 nr 107

 

„O dom ludowy w Gdyni”, Gazeta Gdańska” 1929 nr 107

 

1930

S. P. „Teatr Miejski w Grudziądzu przed rozpoczęciem sezonu”, „Gazeta Gdańska” 1930 nr 215

 

„Objazdowy teatr Ireny Solskiej”, „Gazeta Gdańska” 1930 nr 182

 

„ O dom ludowy w Gdyni”, „Gazeta Gdańska”, 1930 nr 225

 

„Operetka „Nowości” warszawskich w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1930 nr 137

 

„Otwarcie stałego sezonu teatralnego w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1930 nr 230

 

„Teatr Miejski w Grudziądzu przed rozpoczęciem sezonu”, „Gazeta Gdańska” 1930 nr 215

 

1932

Fob. „Teatr w Gdyni”, „Dziennik Poznański” 1932 nr 100

 

T. [Tadeusz] Estejko [Tadeusz Kaczmarek] „Teatr Polski w Gdyni, „Gazeta Gdyńska” 1932 nr z 13 II

 

„Artyści krakowscy przybyli balia do Gdyni na Święto Morza”, „Dziennik Gdyński” 1932 nr 175

 

„Dziś teatr w Gdyni”, „Gazeta Gdyńska” 1932 nr z 25 V

 

„Otwarcie teatru w Gdyni”, „Gazeta Gdyńska” 1932 nr 1

 

„Polski Teatr dyr. Czapelskiego w Gdyni”, „Dziennik Bydgoski” 1932 nr z 16 II

 

„Teatr Solskiej od dziś gra w Gdyni”, „Dziennik Gdyński” 1932 nr 174

 

„Trzy zespoły teatralne i ani jednego teatru”, „Dziennik Bydgoski” 1932 nr 32

 

1935

„Teatr w Gdyni powinno wybudować same społeczeństwo”, „Gazeta Gdańska” 1935 nr 82

 

„Występ teatru kaszubskiego”, „Gazeta Gdańska” 1935 nr 106

 

1936

Zygmunt Cywiński „Wystawa projektów dekoracji teatralnych Kazimierza Pręczkowskiego w lokalu „Wieczorów

 

Czwartkowych” a sprawa teatru w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1936 nr 8

 

M. Mistat „Kazimierz Junosza Stępowski w Gdyni”, „Dziennik Bydgoski” 1936 nr z 6 IX

 

„Junosza Stępowski przyjeżdża do Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1936 nr 195

 

„Melpomena musi wysiąść z wagonu kolejowego”, „Torpeda” 1936 nr z 6 IX

 

„O stały teatr dla Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1936 nr 215

 

„Pierwsze przedstawienie Teatru Wybrzeża Morskiego”, „Dziennik Gdyński” 1936 nr 84

 

„Uciekła mi przepióreczka” z Juliuszem Osterwą w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1936 nr 145

 

1937

Władysław Bracki „Teatr Ziemi Pomorskiej”, „Logeion” 1936-1937 nr 3 Des. „Wesoła wdówka” w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1937 nr 84

 

Des. „Wesoła wdówka” w Gdyni”, „Gazeta Gdańska”1937 nr 84

 

Dr. Z. K. „O repertuarze gdyńskim Teatru Pomorskiego”, „Gazeta Gdańska” 1937 nr 167

 

Bolesław Gorczyński „Sezon 1936-1937 w teatrach polskich”, „Scena Polska” 1937 nr 1-4 s. 307

 

„Car Paweł O Mereżkowskiego w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1937 nr 218

 

„Kazimierz Junosza-Stępowski żegna Gdynię”, „Gazeta Gdańska” 1937 nr 223

 

„Sensacje artystyczne Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1937 nr 253

 

„Wesele góralskie w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1937 nr 245

 

„Wesoła wdówka… w Gdyni”, … 1937 nr 203

 

1938

„Występ Kazimierza Junoszy-Stępowskiego z Teatrem Ziemi Pomorskiej w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1937 nr 217

 

„Dziś i jutro opera w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1938 nr 172

 

„Najpopularniejsi artyści stolicy w naszym mieście”, „Gazeta Gdańska” 1938 nr 30

 

„Występ teatru kaszubskiego w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1938 nr 106

 

1939

„Gościnny występ poznańskiego Teatru Narodowego”, „Gazeta Gdańska” 1939 nr 77

 

„Teatr Cricot przybywa do Gdyni z nową sztuką”, „Gazeta Gdańska” 1939 nr 46 i 68

 

„Teatr Cricot w Gdyni”, „Gazeta Gdańska” 1939 nr 24

 

Doniesienia, informacje, notatki w gazetach codziennych i w czasopismach:

 

„Dziennik Bydgoski” 1926, 1932

 

„Dziennik Gdański” 1919

 

„Dziennik Gdyński” 1927- 1930

 

„Echo Gdańskie” 1925, 1926

 

„Gazeta Gdańska” 1920-1939

 

„Gazeta Gdańska – Echo Gdańskie”, 1928

 

„Gazeta Gdańska – Gazeta Morska” 1929

 

„Gazeta Gdyńska” 1920 -1939

 

„Gazeta Kościerska” 1935

 

„Gdańskie Zeszyty Humanistyczne” 1962

 

„IKC” 1930

 

„Kurier Poranny” 1930

 

„Litery” 1962, 1964

 

„Logeion” 1936/1937

 

„Pamiętnik Teatralny”

 

„Rejsy” (dodatek do „Dziennika Bałtyckiego”, 1959 „Scena Polska” 1936, 1937

 

„Słowo Pomorskie” 1938

 

„Straż Gdańska” 1934 – 1935

 

„Wieczór Warszawy” 1930

 

Opracowania w czasopismach, wydawnictwach okolicznościowych, książkach:

 

1929

Ludwik Simon „Spis przedstawień „Reduty” w ciągu dziesięciu lat 1919-1929, Wilno 1929

 

1930

 

Ludwik Łydko „Dzieje Teatru Polskiego w Grudziądzu. Ilustrowana Jednodniówka (…)”, w: „Grudziądz po dziesięciu latach wolności”, Grudziądz 1930

 

Stefan Papee „Dziesięć lat teatru w Polsce Zachodniej (1918-1928), „Strażnica Zachodnia” 1930 nr1, 2

 

1933

Sprawozdanie Dyrektora Gimnazjum Polskiego w Gdańsku za rok szkolny 1932/1933, Gdańsk 1933

 

1934

„Sprawozdanie z działalności Zarządu Macierzy Szkolnej za rok 1933”, Gdańsk 1934

 

1935

Michał Orlicz „Polski teatr współczesny. Próba syntezy”, Warszawa 1935

 

S. Riess „”Piętnastolecie teatru w Toruniu”, „Gazeta Gdańska” 1935 nr 278

 

1937

Wakacyjny Instytut Sztuki. Gdynia-Wisła 1937. Kierownik Michał Rusinek, M.W.R. i O.P., Warszawa 1937 [Gdynia, 5

 

– 28 lipca 1937: pokaz gry aktorskiej, odczyty: Stanisława Ignacego Witkiewicza, Tymona Terleckiego, Karola

 

Irzykowskiego, Tadeusza Kudlińskiego

 

1939

Henryk Chudziński „Życie kulturalno-artystyczne Gdyni”, w: „Monografia Wielkiego Pomorza i Gdyni”,, Toruń 1939

Franciszek Sokół „Teatr w służbie Rzeczypospolitej”, Radom 1939

 

1949

„Gdynia. Przewodnik po mieście, Poznań 1949

 

1955

Zbigniew Raszewski „Polskie tradycje teatralne Gdańska”, w: „Z tradycji teatralnych Pomorza, Wielkopolski i

 

Śląska”, Wrocław 1965 s. 65-104 i 214-227

 

 

1956

Józefa Hennelowa „Listy Juliusza Osterwy do Stefana Żeromskiego”, „Pamiętnik Teatralny” 1956 z. 2/3, s. 425-426

 

 

1959

J. Stankiewicz, B. Szermer „Gdańsk. Rozwój urbanistyczny i architektoniczny oraz powstanie zespołu Gdańsk-Gdynia-

 

Sopot”, Warszawa 1959

 

 

1960

J. Dylkiewicz „Niezapomniane dni”, „Rejsy” 1960 nr 40

 

 

1962

Zenon Ciesielski „Towarzystwo Dramatyczno-Muzyczne „Pro Arte” (Kartka z przeszłości teatralnej Gdyni), „Litery” 1962 nr 7

 

Zenon Ciesielski „Dzieje dwóch wypraw teatralnych. Zespół Dybizbańskiego na Wybrzeżu Gdańskim”, „Gdańskie Zeszyty Humanistyczne” 1962 z. 8-10

 

S. K. Szwentner „Polacy z Piekła rodem”, Gdynia 1962

 

Gwidon Trzywdar-Rakowski „Pożółkłe karty”, „Litery” 1962 nr 3

 

1963

Iwo Gall „Mój teatr”, Kraków 1963

 

 

1964

Zenon Ciesielski „Wizyty „Reduty”, „Litery” 1964 nr 8

 

Zbigniew Nowosad „ „Piętnaście lat polskiego teatru na Pomorzu”, w: programie przedstawienia Teatru Ziemi Pomorskiej w sez. 1935/1936

 

1966

„Teatr „Wybrzeże” 1946-1966, Gdańsk 1966

 

 

1968

Bogdan M. Jankowski, Michał Misiorny „Muzyka i życie muzyczne na Ziemiach Zachodnich i Północnych 1945-

 

1949”, Poznań 1969 (m. in. repertuar 1958-1965)

 

Malwina Szczepkowska „20 lat teatru na Wybrzeżu. Wspomnienia i obserwacje”, Gdynia 1968

 

 

1968

W. Wialercik „Z dziejów miasta 1926-1939”, w: „Gdynia”, Gdańsk 1968

 

 

1969

Zenon Ciesielski „Kontakty teatralne z Gdynią”, w rozdz. „Występy gościnne polskich teatrów i zespołów”, w” „Teatr

 

polski w Wolnym Mieście Gdańsku 1920-1939”, Gdańsk 1969, s. 143-158 oraz Aneks, s. 248-268

 

Teatr Dramatyczny w Gdyni – XXV lat Teatru Dramatycznego w Gdyni 1959 – 1984” redakcja Merytoryczna

 

1970

*”10 lat Teatru Ziemi Gdańskiej” [Gdańsk 1970 – repertuar za lata 1959-1969]

 

1971

*Kazimierz Chruściński „Środowisko artystyczne międzywojennej Gdyni”, „Litery 1971 nr 1

 

*R. Gojżewski „Placówki muzyczne na Wybrzeżu Gdańskim w dwudziestopięcioleciu Polski Ludowej”, w: „ W kręgu kultury, muzyki i baletu”, Gdańsk 1971

 

1975

*W. Szczepkowski „Życie teatralne w międzywojennej Gdyni”, „Rocznik Kulturalny Ziemi Gdańskiej”, Gdańsk 1975

 

1976

*Michał Misiorny „Państwowy Teatr Wybrzeże 1946 – 1976”. Praca zbiorowa pod redakcja Andrzeja Żurowskiego,

Gdańsk 1976

 

1979

*Andrzej Bukowski „Życie kulturalne i literackie w Gdyni w latach 1920-1939”, w: „Gdynia. Sylwetki ludzi. Oświata

i nauka. Literatura i kultura”. Red. Andrzej Bukowski, Gdańsk 1979

 

*„Teatr Muzyczny w Gdyni”, Gdynia 1979

 

1980

*Andrzej Sobociński „Oświata i kultura”, w: „Dzieje Gdyni”. Pod red. Romana Wapińskiego, Wrocław 1980 –

 

*„Teatr Muzyczny” , Gdynia 1980

 

1982

*Kazimierz Chruściński „Z dziejów teatru polskiego na Pomorzu Gdańskim 1864-1890”, w: Teatr polski od 1863 roku do schyłku XIX wieku”, Warszawa 1982, s. 661-684 (tom III „Dzieje teatru polskiego” pod redakcją Tadeusza Siverta)

 

*„Trzy sezony Teatru Muzycznego w Gdyni na scenach nowego gmachu pod Kamienną Górą. Grudzień 1979 – lipiec 1982, Gdynia 1982

 

1984

*„Premiery Teatru Muzycznego w Gdyni 1958-1984 [od 18 V 1958 – „Bal w operze” do 30 VI 1989 –„Nędznicy”]

Gdynia 1984

 

1985

*„XXV Lat Teatru Dramatycznego w Gdyni 1959-1984”, Gdynia 1985. Redakcja merytoryczna Krzysztof Wójcicki, Sopot 1985 (tu m. in.: Andrzej Bukowski „Gdyńskie tradycje teatralne w okresie XX –lecia międzywojennego”. str. 3-18; Jan Ciechowicz „Gdynia teatralna: Iwo Gall”, s. 19-30; Julia Ziegenhirte „Alians z bezdomną Melpomeną”, s. 31-43 [Kazimierz Łastawiecki 1973-1979]; Ewa Moskalówna „Poza dosłownością”, s. 38-42; Dokumentacja, s. 43-48; Zdjęcia)

 

*Wojciech Kotowski „Teatry Deutsche Buhne w Wielkopolsce i na Pomorzu 1919-1939”, Warszawa 1985

 

1987

*Kazimierz Chruściński „Teatr polski na Pomorzu Gdańskim w latach 1890-1918”, w: „Teatr polski w latach 1980-

1918. Zabór austriacki i pruski”, Warszawa 1987, s. 385-406 (tom IV „Dzieje teatru polskiego” pod redakcją

Tadeusza Siverta)

 

1998

*„Teatr Muzyczny w Gdyni im. Danuty Baduszkowej 1958-1998 [40 lat]

 

2008

*Teatr Muzyczny w Gdyni im. Danuty Baduszkowej przedstawia: Musicale, operetki wodewile. Koncepcja i

opracowanie, redakcja Sławomir Kotarski, Gdynia 2008

 

2010

*„Dotknięci teatrem czyli Pół wieku Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza w Gdyni 1959/60 – 2009/10”, Gdynia 2010

Leave a Reply