Przejdź do treści

Olsztyńskie Czerwone nosy

Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie rozpoczyna sezon od kilku interesujących nowości. „Top of the Off” – to nowy cykl na Scenie Margines, w skład którego wejdą prezentacje teatralne i muzyczne, odnoszące się do szeroko rozumianej kultury alternatywnej.

Na dobry początek spektakl olsztyńskiego Białego Teatru Odloty w reżyserii Neli Vigil (15.09.14) Powstał na motywach sztuki „Hurlyburly” Davida Rabe’a. To gorzka historia trzydziestolatków, którzy nie radzą sobie w relacjach damsko-męskich. Obsada: Marta Andrzejczyk, Izabela Mańkowska-Salik, Agnieszka Reimus-Knezević, Piotr Bierżyński, Jakub Korzunowicz i Grzegorz Pepłowski.

„Złodzieje języków” to z kolei nowy cykl spotkań (Scena Margines), poświęcony literaturze najnowszej i najnowszym tekstom. Pierwszym złodziejem języków złapanym na Scenie Margines był Tomasz Białkowski. Pisarz został przesłuchany na okoliczność jego najnowszej książki zatytułowanej Powróz. Fragmenty powieści zaprezentowała aktorka olsztyńskiego Teatru Jaracza – Milena Gauer. Rzecz miała miejsce 22 września.

A 4 października odbędzie się premiera sztuki Petera Barnesa Czerwone nosy w reżyserii dyrektora naczelnego i artystycznego Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie, Janusza Kijowskiego.

 

Przekład – Stanisław Barańczak, scenografia i kostiumy – Bogusław Cichocki, Muzyka– Marcin Rumiński. Zdaniem autora sztuki prekursorami śmiechoterapii w XIV w, była trupa klaunów pana Boga pod wodzą zakonnika Flote. W czasach wielkiej europejskiej zarazy, kiedy żadne lekarstwa, modły i zabobony nie pomagały, postanowili leczyć śmiechem. A reżyser spektaklu mówi o nim, że: „… to najtańsza w kraju śmiechoterapia. To blisko dwie godziny montypythonowskiego spojrzenia na świat, ale też pokazanie możliwości naszej Sceny Dużej i aktorów – będą bowiem i popisy wokalne, i taneczne, a zaprezentuje się prawie cała nasza obsada aktorska”.  Zagrają : Grzegorz Gromek, Cezary Ilczyna, Marcin Tyrlik, Paweł Parczewski, Małgorzata Rydzyńska i inni.
Natomiast premiera Skórki pomarańczowej w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie została przedstawiona przez Paulinę Szewczyk w Newsweeku jako jedna z sześciu najciekawszych premier tej jesieni: „autorka tekstu Maja Pelević pokazuje w absurdalnie przerysowany sposób, do czego może doprowadzić chęć podporządkowania się normom zachowania czy kanonom piękna”. Skórka to także ironiczna odpowiedź na spektakl Miro Gavrana Wszystko o kobietach, pełna emocji, czasami wulgaryzmów, konfrontacja z męskim spojrzeniem na kobiecą rzeczywistość. Spektakl stara się także odpowiedzieć na pytanie, jak wśród pełnych poleceń „jak żyć” reklam i ofert najzwyczajniej nie zwariować. Rozdarcie między wolnością a spełnianiem oczekiwań, myśl o macierzyństwie, ciele i jego deformacjach – wszystko to przeplata się przez sztukę reżyserowanej przez Małgorzatę Warsicką, która wyjaśnia newsweek.pl, że w sztuce – tak naprawdę nie chodzi o cellullit, ten typowo kobiecy defekt ciała tutaj staje się defektem mózgu każdego, bez względu na płeć. – Czy z tej pułapki jest jakieś wyjście? I czy skuteczne? – zapyta widzów Warsicka już 18 października.”

Opr. Ewa Sośnicka -Wojciechowska

Leave a Reply