Laudacja Tomasza Miłkowskiego z okazji przyznania nagrody BOGUSŁAWOWI SCHAEFFEROWI przez portal Kurier365pl „za multimedialność w sztuce i nieograniczone horyzonty twórczości”.
Szanowni Państwo, trudno sobie wyobrazić bardziej trafne określenie powodu przyznania tej nagrody prof. Bogusławowi Schaefferowi: „za multimedialność w sztuce i nieograniczone horyzonty twórczości”. Określenie to bowiem trafia w sedno nieposkromionej wyobraźni artysty, łączącego w sobie wiele talentów i odgrywającego w sztuce europejskiej rolę chorążego nowych poszukiwań. To przecież Bogusław Schaeffer u progu lat 60. rozpoczął swoje poszukiwania w teatrze instrumentalnym – premiera TIS MW-2, która miała, miejsce pół wieku temu w Krakowie, otwierała nowy rozdział w dziejach polskiej sztuki kompozytorskiej i w polskim teatrze. Wzięli w niej udział, jeszcze jako studenci, Bogusław Kierc w partii Aktora i Jan Peszek w partii Mima. Później, jak wiemy, Jan Peszek stał się sztandarowym aktorem instrumentalnym Bogusława Schaeffera i to on właśnie przez ponad trzy tysiące wieczorów w całej Polsce wykonywał – i nadal wykonuje – niezwykły Scenariusz dla nie istniejącego lecz możliwego aktora instrumentalnego.
Imponujący dorobek kompozytorskie prof. Schaeffera obejmuje wiele gatunków, rodzajów i forma muzycznych pod utworów orkiestrowych przez koncerty instrumentalne, kwartety smyczkowe, muzykę organową i fortepianową, muzykę wokalną i religijną po programy, kompozycje automatyczne, happeningi, teatr instrumentalny, dekompozycje, muzykę elektroniczną i komputerową, aż po utwory jazzowe. W każdym z tych działów zaznaczył się dziełami oryginalnymi, zaskakującymi w formie, często pełnymi wyrafinowanego dowcipu. A przecież jest Bogusław Schaeffer także świetnym dramaturgiem, autorem kilkudziesięciu utworów scenicznych, wreszcie krytykiem, teoretykiem, historykiem i popularyzatorem muzyki, autorem m.in. dwutomowego dzieła Kompozytorzy XX wieku. Nagroda idzie więc w ręce wielkiego artysty, który w tym roku obchodzi 65 rocznicę swego debiutu artystycznego.
Za kilka dni rozpoczyna się w Warszawie 5 już z rzędu festiwal Era Schaeffera, którego inicjatorzy, entuzjaści skupieni wokół Fundacji Aurea Porta wytrwale budują żywy pomnik Bogusławowi Schaefferowi. Pod skrzydłami fundacji grana bywa także sztuka Schaeffera Multimedialne coś, której tytuł żartobliwie antycypuje do przyznanej właśnie nagrody. To „multimedialne coś” Schaeffera miało i ma wielki ciężar gatunkowy, otwierając w sztuce wiele drzwi i ukazując związki, jakich na pierwszy rzut oka nie dostrzegaliśmy.
Tomasz Miłkowski